Nie, nie będziesz się nigdzie przeprowadzać. Nie musisz składać na bilet. Nikt Cię nigdzie nie wywiezie. Unia Europejska zmieni się w Koreę Północną. A Ty będziesz wdzięczny/a/xx za to, że mieszkasz w najwspanialszym miejscu na ziemi!

 

Jak Unia Europejska zmienia się w Koreę Północną

Wyobraź sobie, że pewnego dnia przedstawiciel Unii Europejskiej wychodzi na mównicę i ogłasza w mediach: masz 10 lat na to, aby zrezygnować z samochodu, standardowego ogrzewania, nadmiarowej powierzchni mieszkaniowej (bo masz na przykład dwa mieszkania, albo dom i mieszkanie), jedzenia mięsa, jedzenia nabiału, kupowania nadmiaru ubrań, kosmetyków i elektroniki! Przestaniesz gotować w domu w kuchence gazowej (tak, tak, kuchenki gazowe to też wróg obecnej władzy, ale jest na dalszej liście), przestaniesz jeździć do pracy 30 km od miejsca zamieszkania, przestaniesz spędzać wakacje w odległych krajach!
To nie koniec: wyrzucisz z domu odkurzacz i pralkę, bo zużywają mnóstwo prądu. Będziesz zamiatać miotłą i prać w misce, jak Twoi pradziadkowie!
Lodówka nie będzie Ci potrzebna – na dole Twojego bloku będzie sklep, w którym będziesz kupować gotowe dania. W tym pyszności ze świerszczy i innych insektów.
Twój bank będzie wydzielać Ci Twoje zarobione pieniądze tak, abyś nie przekroczył śladu węglowego. Jeśli przekroczysz – konto zablokowane.
Twój ukochany sierściuch ma poddać się eutanazji. Bo jako kocisko musi żreć mięso i czasem ubić ptaka. Więc jest niepotrzebny w tej układance.

Co byś zrobił/a/xx gdyby coś takiego się stało?
Zagotowałoby się w Tobie! Szlag by Cię trafił!
A potem napisałbyś/ałabyś/ało w mediach społecznościowych złośliwy komentarz, zyskując 20 lajków, a później blokadę konta!

Ale pewna część osób by dostała szału! I nie zatrzymałaby się na pisaniu na fejsbuniu! Tylko wyszłaby na ulicę! Wrzeszczeliby, strasząc osoby różnych płci, może nawet stworzyliby partię i zagłosowaliby na nią, robiąc porządek. A może splądrowaliby siedziby dotychczasowych ustawodawców i dopiero by się narobiło!

Tak się nie robi. Jak wrzucisz żabę do wrzątku, to wyskoczy, płacząc, że poparzyłeś jej chamie, zielone dupsko.
Ale jeśli włożysz żabę do letniej wody i będziesz stopniowo podgrzewał, to żaba nie ucieknie. Aż się ugotuje.
(to tylko przykład, daj spokój żabom i nie rób im krzywdy, niech sobie skaczą i kumkają w spokoju – przeczytaj sobie lepiej o syndromie gotowanej żaby).

Można to wprowadzić siłą! Przyjdzie policja, nakopie Ci do tyłka, zabierze schabowego i każe jeść świerszcze. W Irlandii, w Lidl, są już dostępne burgery z insektów i soi. 2,99 i jesteś eko.
-> https://gript.ie/lidl-ireland-selling-insect-burgers-made-of-mealworm-larvae/
Ale takie agresywne akcje zrodzą reakcje obronne.
Ktoś stworzy ruch oporu. Po co to komu?

Kumkasz w garnku, jesteś już w połowie ugotowana/ugotowany/ugotowanxx

 

Jak by Cię tu podejść, żeby nie musieć uciekać się do metod drastycznych?
Machaj nóżkami w garnku, kumkaj radośnie i patrz.

Planeta się ociepla. Niebawem zginiesz Ty, Twoje potomstwo i cała reszta świata.
Co prawda nie widzisz tego gołym okiem, bo zima jak była, tak jest i nawet lepiej, że jest lekka. To Ty jesteś winien tego, że planeta się ociepla!
Jesteś mordercą, który zabija planetę!
Trzeba zacząć działać, nie dzisiaj, nie jutro, ale teraz!

A zatem…
Transport morski, statki trują. Czas to wyeliminować!
Masakra. Nie dlatego, że chińszczyzna przestanie zalewać nasz rynek. Z tym akurat trzeba walczyć.
Ale pomyśl… Załóżmy, że pracujesz w fabryce, która produkuje specjalistyczne maszyny i sprzedaje je na cały świat. Za pomocą transportu morskiego. Załóżmy, że masz sad i sadzisz w nim jabłka, które ktoś transportuje na koniec świata.
Ba, idźmy dalej. Załóżmy, że jesteś postępowym weganinem i potrzebujesz składników do swoich dań. Skąd weźmiesz migdały do produkcji mleka migdałowego? Z supermarketu?
Skąd weźmiesz orzechy kokosowe albo mleko kokosowe do produkcji zamienników nabiału? Albo popularny olej palmowy, który jest w każdym Twoim zamienniku sera?
Światowy handel upadnie.

Samochody spalinowe – trują! Więc się je unicestwi. Co prawda nadal tysiące lokomotyw, maszyn budowlanych, spycharek, koparek, samochodów ciężarowych, pojazdów specjalistycznych, pojazdów wojskowych będzie korzystać z ropy, ale Ty już nie.
Żeby nie wkurzyć tej najważniejszej części społeczeństwa, wprowadzi się samochody elektryczne. Będą drakońsko drogie, przez to pozwolą sobie na nie tylko najbogatsi i urzędnicy. I to wystarczy. A potem stworzy się kryzys, w ramach którego zabraknie minerałów do produkcji baterii. Okaże się też (co niektórzy wiedzą już dziś), że ważące kilkaset kilogramów baterie do aut elektrycznych są wyjątkowo nieekologiczne. Tak samo, jak proces ich produkcji.
Upadnie przemysł motoryzacyjny w Polsce, dziesiątki tysięcy osób, które żyją z usług. Warsztaty, sklepy, detailing, stacje benzynowe…
Mam prośbę. Przeczytaj wcześniejsze artykuły o samochodach elektrycznych na tej stronie. A potem sprawdź sobie, ile na przykład kosztuje ładowanie elektryka na stacji szybkiego ładowania. Po co? Żeby wiedzieć, czy warto wyskoczyć z garnka, w którym Cię gotują.

Odwiedź dział: Elektromobilność i samochody elektryczne 

 

 

Samoloty – trują! Na nic zatem marzenia o podróży za granicę. To oczywiste, że samoloty nie znikną z nieba. Przedstawiciele rządów, biznesmeni – będą latać. Ty – będziesz czekać na list z drugiego końca świata przez pół roku. Albo na paczkę, bo samoloty poza pasażerami wożą paczki.
W tym czasie buc, który zakaże Ci latania, będzie się wygrzewać z żoną i bachorami w Meksyku, albo na Seszelach. Ty – przed blokiem.

Hodowle zwierząt – trują. Zatem – pozamykać. Będziesz jeść warzywa, wyroby z izolatu grochu i robactwo. Czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak „zdrowe” są zamienniki mięsa? Spójrz na ich skład. Np. słynne Beyond Meat. Zawierają 20 procent oleju. Spróbuj, odżałuj raz te 25 złotych na paczkę 2 burgerów. Po co? Żeby wiedzieć, czy warto wyskoczyć z gara w którym Cię gotują. Ja próbowałem. I wyskoczyłem tak wysoko, że mało nie przywaliłem zielonym łbem o sufit.
Nabiał – truje. Koniec z mlekiem i przetworami. Będzie wegański nabiał!
Mam prośbę. Odżałuj te 10 – 15 złotych i kup opakowanie wegańskiego zamiennika sera żółtego. Po co? Żeby wiedzieć, o czy warto wyskoczyć z gara, w którym Cię gotują.

W imię walki z ociepleniem klimatu stracisz samochód, a w raz z nim wiele możliwości. Już nie będziesz dojeżdżać do lepszej pracy, 50 km dalej. Już nie pojedziesz sobie na wycieczkę, ani do sklepu oddalonego o 20 kilometrów.
W imię walki z ociepleniem klimatu będziesz mieć wyliczoną ilość ubrań, kosmetyków (może pozwolą się posmarować błotem), żywności.
Kolejny krok – to walka z rozrastaniem się miast. Zagarnianie kolejnych terytoriów pod blokowiska. Czy na przykład ludzie nie mogą się wymieniać i żyć w jednym mieszkaniu? Kiedy Ty idziesz do pracy na 8 godzin, ktoś w tym czasie może w Twoim mieszkaniu spać.
Oszczędność miejsca i ogrzewania. I nie musisz kupować, płacić kredytów hipotecznych. Tylko za najem. Car sharing, home sharing.

 

To tylko projekty! Ale… już wprowadzane w życie

Stopniowo te wszystkie dobrodziejstwa będą wprowadzane w życie.
A Ty będziesz za nie dziękować!
Bo będziesz mieć kładzione w głowę, że wszystko co robisz, robisz w imię walki o dobro klimatu i planety.

I będziesz w końcu żyć jak w Korei Północnej. Tam ten stan osiągnięto już dziś.
Ludzie nie jeżdżą samochodami, tylko rowerami. Nie latają samolotami, nie produkują CO2. Nie jedzą za dużo mięsa i sera. Wszystko mają wyznaczane przez urzędników.
Z pewnością wielu z nich chciałoby opuścić to piekło na ziemi.
A Ty będziesz dziękować za to, że Europa zmieni się w takie piekło na Ziemi, na Twoje własne życzenie. W imię walki z ociepleniem klimatu.

Spójrz na poniższy obrazek. Przyzwyczaj się do niego. To Korea Północna. Ludzie chodzą na pieszo, albo jeżdżą rowerami. A dostojnik partyjny jeździ limuzyną. W UE będzie podobne. Ty będziesz jeździć autobusem, rowerem, albo hulajnogą. A urzędnik – samochodem elektrycznym za 500 tys. zł. 

 

Bokhans, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons

Bokhans, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons

 

I co teraz?
Wyskakuj z gara, póki jeszcze możesz!
Żabka, która do tej pory była gotowana, może zacząć się upominać o swoje życie, które ktoś chce jej umeblować wedle swojego chorego widzimisię.

Zamiast marksistów u władzy – technologia

 

Największym trucicielem na świecie są elektrownie węglowe. Wiele z nich buduje się ostatnio w Indiach i Chinach.
W Polsce inwestujemy w energetykę atomową. W istniejących elektrowniach węglowych możemy zastosować zaawansowane systemy oczyszczania spalin. Można je jeszcze dopracować.

Trujące kopciuchy? Nikt nie lubi, kiedy sąsiad pali śmieciami, starymi meblami, nie wspominając o oponach. To się da powstrzymać.
Są dopłaty do nowoczesnych systemów ogrzewania, takich jak pompy ciepła, klimatyzacja split itd. Trzeba ocieplić dom, a wtedy takie rozwiązanie się sprawdzi. Są piece na ekologiczny pellet, który można produkować nawet ze starej kukurydzy. To można wyeliminować.
Można wymienić lampy uliczne na lampy LED, żeby dziesięciokrotnie zmniejszyć zużycie prądu. Wtedy opłacałoby się produkować źródła światła LED tutaj, a nie sprowadzać w większości z Chin.

Samochody są od lat wyposażane w nowoczesne systemy oczyszczania spalin. Katalizatory trójdrożne, filtry cząstek stałych, układy SCR. Większość tych pseudo ekologów nie ma w ogóle pojęcia, co to jest i do czego służy. Bo oni nie walczą z zanieczyszczeniem, tylko z samochodami. Motoryzacja daje ludziom wolność, a tego żaden komuch nie przetrawi.
Pył z klocków hamulcowych? Można zmienić technologię produkcji okładzin klocków hamulcowych.
Pył z opon, powodujący smog? Wystarczy częściej myć ulice.
Materiały pozyskane z samochodu oddanego na złom można niemalże w całości odzyskać i użyć do produkcji nowych aut. Metale, tworzywa, gumę, szkło.

Przeczytaj: Jak zmniejszyć ilość cząstek stałych? Wystarczy częściej myć ulice

Wszystkie nieużytki można obsiać drzewami. Można zachęcać ludzi do sadzenia drzew na własnych posesjach. Ja na swojej działce zasadziłem 30 drzew. Zrobiłem kącik dla pszczół.

calflier001, CC BY-SA 2.0 , via Wikimedia Commons

calflier001, CC BY-SA 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0>, via Wikimedia Commons

 

Kluczem są inwestycje w technologie. W nowe rozwiązania. Można opracowywać coraz to lepsze systemy oczyszczania spalin. Ale na to trzeba czasu i inwestycji.

Nienawidzę komunistów.
Pamiętaj, że kiedy Ty będziesz jeździć na rowerze, chodzić w jednym swetrze, jeść świerszcze i zamiatać w domu miotłą, to oni będą jeździć elektrycznymi limuzynami, chodzić w ubraniach od Prady, jeść wołowinę Wagyu, a sprzątać w domu będzie im służba. Odkurzaczami. I będą się z Ciebie śmiać.

Spójrz, jak będzie wyglądać Twoja przyszłość

Tak wygląda nowoczesne społeczeństwo.
Mało samochodów, dużo rowerów. Mało kapitalistycznych kułaków, za to dużo równości. Przestrzeń miejska oddana w ręce mieszkańców. Nie ma zatłoczonych parkingów.
Na lotnisko mało co przylatuje, więc samoloty nie trują.
Zresztą, po co w Korei Północnej lotnisko, jak jest w Berli…. Znaczy, w Pekinie.
Urzędnik sobie dojedzie, żeby lud nie widział.
Czy i nas nie będzie podobnie?

Osobiście bardzo chciałbym odwiedzić Koreę Południową. Mam tam kilku znajomych. Chciałbym zobaczyć Incheon, posłuchać na żywo Taeyeon, spróbować, jak smakują Bulgogi w oryginalnym wydaniu.
Ale w Korei Północnej nie chciałbym mieszkać. A Ty?
A zatem, skoro nie chcesz
-> nie ignoruj wyborów do Parlamentu Europejskiego, bo ktoś zagłosuje za Ciebie i ułoży Ci życie tak, jak tego nie chcesz.
-> sprawdź, jak zachowują się przedstawiciele partii na którą głosujesz. Czy w imię dobra klimatu nie chcą Cię przestawić na życie w Europejskiej Korei Północnej?
To na razie wystarczy.
Co będzie dalej – zobaczymy.
Jeśli większość wyskoczy z gara, w którym ich gotują – to wystarczy.

 

To co? Wyskakujesz? Czy dalej machasz nogami w ciepłej wodzie i cieszysz się, że Ci coraz cieplej?

I pamiętaj na koniec!
Nie wszystkie żabki, które wyskoczą z garnka, będą Twoimi sojusznikami. Zawsze będzie tak, że jedna żabka będzie chciała rządzić innymi

 

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL ZAPRASZA DO ODWIEDZENIA INNYCH DZIAŁÓW

MAGAZYN MOTORYZACYJNY – ciekawe artykuły o samochodach i motoryzacji

TECHNIKA MOTORYZACYJNA – poradniki motoryzacyjne. Jak serwisować, jak naprawiać, jak rozpoznać awarie?

TESTY SAMOCHODÓW – czyli rewia motoryzacyjnych gwiazd (testy samochodów nowych i testy samochodów używanych

ELEKTROMOBILNOŚĆ i SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – prawda o elektrycznych wynalazkach

MOTORYZACJA I POLITYKA – w jaki sposób współczesna polityka wpływa na motoryzację, kierowców, sposób eksploatacji i produkcję samochodów.

AKCESORIA MOTORYZACYJNE– narzędzia, wideorejestratory, kamery, mierniki, czujniki!

SAMOCHODY ŚWIATA – jakie, zupełnie nieznane w Polsce samochody, produkowane są w innych krajach?

DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA SAMOCHODOWE, REJESTRACJA I WYREJESTROWANIE

HUMOR I CIEKAWOSTKI, FELIETONY MOTORYZACYJNE – lekko i z humorem

MOTOCYKLE I JEDNOŚLADY

MOTOMILITARIA CZYLI MOTORYZACJA I WOJSKO

SLOW DRIVING – PODRÓŻE SAMOCHODEM PO POLSCE

WALKA Z KOROZJĄ – czyli bitwy toczone z największym wrogiem samochodów

 

ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO POLUBIENIA MOTOREWIA.PL NA FACEBOOK I MOTOREWIA.PL NA TWITTER

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się