Zakaz sprzedaży samochodów spalinowych. Zwężanie dróg i likwidacja miejsc parkingowych. Utrudnianie z korzystania z samochodu w wielkich miastach. Strefy płatnego parkowania, mające w praktyce wykluczyć ruch samochodowy. Podatki dla posiadaczy aut spalinowych, mające zmusić do rezygnacji z auta spalinowego. Może w końcu czas powiedzieć dość i stanąć po stronie tych, którzy pierwsi pokazali, że chcą walczyć o swoje?
W czerwcu 2024 roku odbędą się wybory do Europarlamentu. To ostatnia szansa na to, aby powstrzymać szaleńców, którzy chcą zniszczyć Europę w imię swojej religii (jak widać nawet komunista musi mieć religię) – czyli walki z globalnym ociepleniem.
Jeśli nie zostaną powstrzymani – Twoje życie, jako Polaka, przedsiębiorcy, obywatela i kierowcy, zmieni się nie do poznania.
W imię wyimaginowanej walki z CO2:
– stracisz swój spalinowy samochód (od przyszłego roku będą nałożone nowe podatki, których celem będzie zniechęcenie Cię do jego posiadania i rejestracji nowego), także hybrydowy. Celem ekologicznych szaleńców jest zmuszenie Cię do całkowitej rezygnacji z auta. Samochody będą tylko dla najbogatszych – dla Ciebie zostanie rower i droga komunikacja miejska.
Spójrz na obecne ceny paliwa – gdzie mityczne 5,19, które obiecał Ci „premier Tusk”? Zresztą, jeśli wierzysz w jakiekolwiek słowo tego notorycznego kłamcy (vide 100 konkretów na 100 dni), to możesz równie dobrze wierzyć w przepowiednie internetowych wróży i wróżbitów albo samodzielnie sobie powróżyć z fusów.
Przeczytaj : Opłaty dla posiadaczy samochodów spalinowych i hybryd – od 2025 roku.
– nie będzie Cię stać na zakup i utrzymanie auta elektrycznego. Jeśli liczyłeś na to, że uratują Cię tanie chińskie auta elektryczne, to się mylisz. Unia Europejska zadziała w tym wypadku szybko i obejmie je wysokimi cłami, żeby czasem nie zaszkodziły europejskim (przede wszystkim francuskim i niemieckim producentom aut). W lipcu uwolnione zostaną ceny prądu, zatem ładowanie Twojego elektryka (jeśli go kupisz) i ogrzewanie Twojego domu pompą ciepła będzie Cię naprawdę sporo kosztować. Obecnie rządzący liczą na to, że szybko się nie zorientujesz, jak dowalą Ci ceny prądu.
Nie zwracaj uwagi na to, że jest to materiał ze strony polityka PIS, w ogóle go pomiń, zwróć uwagę tylko na to, co mówi Pani Żukowska, rzeczniczka polskiej lewicy. Tylko to jest moim celem.
– nie kupisz używanego auta elektrycznego, tak jak do tej pory kupowałeś używane auta spalinowe. Wielokrotnie o tym pisałem. Samochody elektryczne tracą na wartości bardzo szybko. Ale co z tego, skoro kupując używane auto elektryczne będzie trzeba zainstalować w nim nową albo zregenerowaną baterię? Kupisz przykładowo 10 letni samochód elektryczny, do którego będzie trzeba zamontować nową baterię 80 kWh za ok. 100 tys. złotych?
Będzie Cię stać na jego ładowanie, jeśli np. na stacji szybkiego ładowania 1 kWh będzie kosztować 5 złotych? Obecnie na stacjach ładowania Greenway za 1 kWh DC (ładowanie prądem stałym) trzeba zapłacić 3,15 zł. Czyli, jeśli Twój elektryczny samochód zużywa 20 kWh na 100km, to koszt przejechani 100 km wynosi 63 złote. Więcej, niż za diesla.
A jeśli 1 kWh będzie kosztować 5 złotych po uwolnieniu cen? Wtedy przejechanie 100 km będzie kosztować Cię 100 złotych. Ile będziesz płacić za ogrzewanie domu pompą ciepła?
Ile zapłacisz za gotowanie na piecyku elektrycznym? Bo może tego nie wiesz, ale Unia Europejska coraz bardziej nienawidzi gazu, tak samo jak węgla.
Czy chcesz żyć w świecie, w którym zabronią Ci jedzenia mięsa, kupowania ubrań, podróży lotniczych, transportu morskiego, jazdy samochodem, ogrzewania domu?
Jeśli nie, to może najwyższy czas dołączyć do protestujących rolników i obalić Zielony Ład, a później, w kolejnych wyborach do samorządów i do Europarlamentu podziękować wszystkim tym politykom, którzy chcą sprzedać Twój kraj za unijne srebrniki, w zamian za stanowiska?
Chcesz żyć w Polsce, czy w niemieckiej prowincji?
Ja urodziłem się w Polsce. Jestem Polakiem. Nie chcę żyć w Niemczech, czy w niemieckiej Unii, pod niemieckimi rządami.
Zawsze chciałem, żeby mój kraj był bogaty, niezależny i żeby wzorował się na Japonii i Korei Południowej. Niestety, jest zupełnie inaczej. I mam tego dość.
Powyższy artykuł nie ma nic wspólnego z PIS. Nie jest w żaden sposób sponsorowany przez jakąkolwiek partię.
A to, że z całego serca nienawidzę Unii Europejskiej, Niemiec, PO i lewicy (tak samo jak ruskich) nie jest dla mnie żadnym powodem do wstydu. Wręcz przeciwnie.
Jeszcze nigdzie na świecie socjaliści i komuniści nie stworzyli bezpiecznego, dostatniego i szczęśliwego miejsca do mieszkania dla ludzi. Tam, gdzie czerwoni, tam bieda, brud, wojna, śmierć.
Pamiętaj o tym, kto najbardziej cieszy się z europejskiego Zielonego Ładu. Chiny. Indie. Rosja.
Tam pójdzie przemysł, który nie ma szans na przetrwanie w UE.
Czy wiesz o tym, że niebawem z UE zniknie cała produkcja hutnicza?
Z czego zatem UE ma produkować samochody, samoloty, statki, czy chociażby pojazdy bojowe i pociski, którymi ma się bronić przed Rosją? Z ekologicznej słomy?
Wspieraj rolników. Czy warto dołączyć do ich protestu? Moim zdaniem tak. Ale ja sam nic nie zrobię. Bez Ciebie. I tysięcy takich, jak Ty.