Olej silnikowy – to najważniejszy płyn dla arterii samochodu. Smaruje, chłodzi, odprowadza zanieczyszczenia, wycisza… Kiedy jest go w silniku zbyt mało, można mówić o całym szeregu problemów. A co w sytuacji, w której oleju silnikowego przybywa (poziom oleju silnikowego podczas sprawdzania bagnetem się podnosi)?

Wielu kierowców nadal nie rozumie, jak ważną rolę pełni olej silnikowy. Zaniechanie jego terminowej wymiany, albo wlewanie do silnika byle czego, zawsze kończy się fatalnie.
To nie producent wyprodukował złom, w którym zaczęło tłuc w silniku, jakby grał tam afrykański zespół muzyczny na tam-tamach. To, że doszło do uszkodzenia i obrócenia się panewek (za wyjątkiem niedanej serii 1.5 dCi firmy Renault) to zazwyczaj wina tandetnego, albo rzadko wymienianego oleju. Tak samo, jak zły stan silnika i jego przyspieszone zużycie.

Na iluż to forach internetowych można znaleźć idiotyczne pytania – Cze! A jaki olej lejecie do waszego „gruza”? Ten olej, czy ten?Ten jest „genstszy” a ten „lekszy”? 
Należało by odpowiedzieć – jeśli posiadłeś umiejętność czytania (co czasem można podać w wątpliwość), skieruj swój wzrok w instrukcję auta. Tam jest wszystko napisane – specyfikacja oleju i jego ilość.

Warto też pamiętać, że wszelakie wynalazki, tylko oleje long life to szybki sposób na wykończenie swojego silnika. Wynaleziono może jakiś filtr oleju, który jest w stanie odbierać zanieczyszczenia przez 30, 40 czy nawet 60 tys. km przebiegu? A może jednak nadal stosuje się te same, standardowe filtry? Te same, które zdaniem specjalistów, są w stanie odbierać zanieczyszczenia maksymalnie przez 17 tys. km przebiegu? To jak to wszystko ma działać, kiedy filtr oleju odbiera zanieczyszczenia przez 17 tys. km, a olej doprowadza je przez 30, albo nawet 60 tys. km?

Photo by Tim Zim on Foter.com / CC BY-NC
Photo by Tim Zim on Foter.com / CC BY-NC

Ubytki oleju są powodowane przez wiele czynników. Może być to prozaiczne zużycie uszczelnienia miski olejowej, inny wyciek, albo poważne zużycie jednostki napędowej.

Czy może pojawić się sytuacja kiedy oleju silnikowego przybywa? Pomimo tego, że kierowca oleju wcale nie dolewał? Tak.

Kiedy poziom oleju silnikowego samoistnie się zwiększa

Poziom oleju silnikowego powinno się kontrolować jak najczęściej. Chociaż raz w tygodniu.

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, ciągłe ubywanie oleju silnikowego to powód do niepokoju. A co w sytuacji, w której okaże się, że oleju silnikowego przybywa?
To również powód do niepokoju. I ostrzeżenie, które powinno skierować kierowcę do warsztatu, albo do samodzielnego wykonania czynności.
Poziom oleju silnikowego może podnieść się w samochodach z silnikami wysokoprężnymi, wyposażonymi w filtry cząstek stałych DPF. Filtry są czyszczone na dwa sposoby:
• Oczyszczanie pasywne – dochodzi do niego wtedy, gdy kierowca jedzie z większą prędkością poza miastem. Wtedy spaliny osiągają właściwą temperaturę – często ponad 600 st. C – i cząstki sadzy, zebrane na kanalikach filtra cząstek stałych ulegają wypaleniu.
• Oczyszczanie aktywne – jeśli auto jest eksploatowane ciągle na krótkich trasach, temperatura spalin jest zbyt niska, aby móc wypalić cząstki sadzy. Dlatego komputer silnika inicjuje dodatkowy dotrysk paliwa, aby ją zwiększyć.
Procedura aktywnego wypalania filtra cząstek stałych działa wtedy, gdy kierowca znów pojedzie dynamicznie poza miastem. A co, jeśli stanie w korku, albo w ogóle wyłączy silnik?
Wtedy niespalone, dodatkowe paliwo spłynie po ściankach cylindrów do skrzyni korbowej. Tam dojdzie do rozrzedzenia oleju silnikowego. A w konsekwencji jego poziom się podniesie. Niestety, nie ma się z czego cieszyć.
Olej silnikowy, rozrzedzony niespalonym paliwem, traci swoje właściwości smarne. Im więcej paliwa w oleju, tym gorsze właściwości ochronne. Co się powinno zrobić w takiej sytuacji? Wymienić olej silnikowy i filtr oleju. Jak najszybciej.
DPF1

Jak w przyszłości uniknąć problemów z przybywaniem oleju silnikowego?

Trzeba umieć odpowiednio wychwycić moment, w którym komputer silnika uruchomił wypalanie aktywne filtra cząstek stałych. Jeśli nie jest to sygnalizowane żadną kontrolką, można to wychwycić po:
• Zwiększonych obrotach silnika:
• Zwiększonym zużyciu paliwa;
• Bardziej hałaśliwej, chwilowej pracy silnika;
• Uruchomieniu przez komputer sterujący któregoś z układów, na przykład ogrzewania tylnej szyby, celem zwiększenia obciążenia silnika.
W przypadku takiej sytuacji nie wolno wyłączać silnika. Najlepiej od razy wyjechać poza miasto i przejechać parędziesiąt kilometrów z prędkością ponad 70 km/h.

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Napisane przez

Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Kocham swoją pracę i motoryzację. Nie wszystko, co piszę, wszystkim się podoba, a ponieważ jestem niezależny, mogę pisać, co mi się podoba. Pasjonuje mnie technika samochodowa, pewnie dlatego z niepokojem spoglądam na wynalazki, takie jak auta elektryczne.
Brzydzę się „dziennikarstwem motoryzacyjnym”, które polega na skracaniu gotowych newsów, przychodzących z działów PR importerów samochodów.
Współpracuję z kilkoma redakcjami i kilkoma znanymi firmami motoryzacyjnymi.