Wśród ponad 200 tysięcy ofert sprzedaży używanych aut z silnikami spalinowymi, na klientów czeka kilka tysięcy używanych samochodów z napędem hybrydowym. Klienci są nimi zainteresowani głównie ze względu na oszczędności na paliwie. Zwłaszcza w tych samochodach z napędem hybrydowym, w których napęd elektryczny pozwala przejechać od kilku do kilkudziesięciu kilometrów w trybie całkowicie elektrycznym.
Dlaczego kierowcy interesują się autami z napędem hybrydowym?
Dobrą „prasę” zrobiły im japońskie samochody z napędem hybrydowym, z Toyotami i Lexusami na czele. Auta te były między innymi eksploatowane przez taksówkarzy. Przy odpowiednim serwisowaniu i właściwej eksploatacji, robiły bardzo dobre przebiegi.
Samochód z napędem hybrydowym pozwala też na pewne oszczędności w spalaniu.
Wprowadzana na siłę elektromobilność i zakazy wjazdu do centrów miast dla aut „nieekologicznych” także robią swoje.
Są też osoby, które hybrydy kupują, albowiem po prostu chcą mieć auto, które według nich jest ekologiczne.
Na co trzeba uważać przy zakupie auta z napędem hybrydowym?
Jak w przypadku każdego samochodu:
– pojazd należy sprawdzić pod kątem bezwypadkowości, zaczynając od sprawdzenia samochodu po numerze VIN, a kończąc na kontroli auta w warsztacie samochodowym i/lub SKP. Nabywca będzie wiedział, czy pojazd nie uczestniczył w wypadku, nie został zalany, ma sprawne zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy, jego układ napędowy działa bez zarzutu, nie ma wycieków, a podwozie i nadwozie nie są zaatakowane przez korozję. Warto skontrolować także poprawność pracy wyposażenia elektryczno – elektronicznego (audio, klima, monitor, elektrycznie sterowane szyby itd.).
– w przypadku auta z napędem hybrydowym nie obejdzie się bez wizyty w specjalistycznej firmie, która sprawdzi stan baterii (zasilającej silnik elektryczny i elektryczne podzespoły), układu zarządzania energią i innych elementów układu hybrydowego. Standardowy warsztat może nie mieć odpowiedniej wiedzy, oprogramowania i uprawnień do pracy z elektryką powyżej 1 kV (wyjątkiem są tzw. miękkie hybrydy 48V).
Ile kosztuje regeneracja baterii w samochodzie z napędem hybrydowym?
Jedną z najdroższych czynności, jaka może czekać nabywcę auta hybrydowego, jest regeneracja baterii albo montaż nowej baterii, zasilającej silnik elektryczny, elektryczny osprzęt silnika itd.
Po jakim przebiegu samochód z napędem hybrydowym może wymagać regeneracji takiej baterii?
Postanowiliśmy zapytać w firmie Hybrid Hero https://hybrid-hero.pl/, która specjalizuje się w regeneracji baterii do aut hybrydowych. Firma mieście się w miejscowości Węgrzce Wielkie koło Krakowa, przy ul. Łąkowej 1437.
Regeneracja baterii w popularnych autach japońskich (Toyota, Lexus) kosztuje 700 zł netto plus 150 zł netto za regenerację jednej celi baterii.
A co, jeśli nie można zregenerować baterii i trzeba zamontować nową? Przykładowa cena baterii ze średniej półki do japońskiej hybrydy to 3200 zł netto.
Ile trwa regeneracja baterii w Hybrid Hero? Do 3, a w przypadku bardzo dużych baterii, do 4 dni. Montaż nowej baterii można wykonać w ciągu jednej godziny.
Eksperci z Hybrid Hero zdradzili nam także, że w dobrze serwisowanym aucie bateria może służyć bezawaryjnie do 200 tys. km przebiegu (w przypadku aut eksploatowanych przede wszystkim w mieście) aż do 300 tys. km przebiegu (w przypadku aut eksploatowanych na trasach).
Dowiedzieliśmy się również, że wpływ na przyspieszone zużycie baterii może mieć także awaria podzespołów, odpowiedzialnych za aktywne chłodzenie baterii. Od wentylatora, poprzez zapchane filtry i kratki odprowadzające ciepło.
Trzeba dokładnie sprawdzić stan skrzyni biegów
W samochodach z napędem hybrydowym najczęściej stosuje się automatyczne, bezstopniowe skrzynie biegów CVT. Ich awarie mogą być bardzo drogie. Koszt naprawy CVT może być o wiele wyższy, niż wymiana baterii. Np. awaria pasa transmisyjnego (stalowego pasa albo łańcucha) może pochłonąć 10 tys. złotych.
Przede wszystkim należy sprawdzić, czy skrzynia działa bez zarzutu. Szarpanie, zapalone kontrolki na desce rozdzielczej mogą oznaczać awarie sterowników, konwerterów, a także brak standardowego serwisowania, polegającego na regularnej, dynamicznej wymianie oleju przekładniowego, wraz z filtrem. Może być również zastosowany niewłaściwy olej. Przy odpowiednim serwisowaniu, japońskie E-CVT, stosowane w Toyotach, mogą służyć bezawaryjnie przez długi czas. Jednak niewłaściwe serwisowanie albo jego brak wykończy najlepszą skrzynię biegów.
Jakie wydatki po zakupie używanej hybrydy?
Spójrzmy na typowe, przykładowe wydatki, które mogą być niezbędne, aby kilkuletnia hybryda mogła przeżyć drugą młodość.
– Wymiana napędu rozrządu – np. zestaw łańcucha rozrządu do Prius W4 kosztuje 550 złotych.
– Wymiana świec zapłonowych – ok. 60 – 80 złotych za jedną świecę
– Wymiana cewek zapłonowych – ok. 150 – 300 złotych za jedną cewkę
– Montaż nowego akumulatora – ok. 400 zł.
– Wymiana pompy cieczy chłodzącej napędzanej elektrycznie – 1200 – 1500 zł
– Wymiana paska wieloklinowego, jeśli występuje (cały osprzęt może być elektryczny) – 60 zł plus wymiana
– Wymiana oleju w automatycznej skrzyni biegów – ok. 800 zł
– Wymiana oleju w silniku, wymiana filtrów – ok. 250 zł.
– Wymiana filtrów i czyszczenie elementów układu chłodzenia baterii – ok. 200 zł.
– Pranie wnętrza auta – ok. 200 zł
– Wymiana tarcz i klocków hamulcowych, wraz z płynem hamulcowym – ok. 400 zł.
– Kalibracja systemów ADAS, jeśli występują – ok. 500 zł.
– Montaż nowych opon i ustawienie geometrii – ok. 1400 zł.
– Zabezpieczenie antykorozyjne podwozia – ok. 500 zł.
– Odświeżenie lakieru i zabezpieczenie go – ok. 500 zł.
– Wymiana amortyzatorów – ok. 800 zł.
– Naprawa baterii, układu zarządzania energią itd. – 2000 – 6000 zł
Mogą zdarzyć się inne kosztowne problemy.
– uszkodzenia reflektorów i lamp, wykonanych w technologii LED. Nowy reflektor może kosztować nawet kilka tys. złotych. Warto skorzystać z regeneracji.
– wymiana wahaczy i drążków stabilizatora – ok. 1200 zł.
– wymiana elektrycznej pompy paliwa – od 200 do 1000 zł.
– wymiana elektrycznie napędzanej turbosprężarki (kilka tys. złotych), albo standardowej (tu najlepsza będzie regeneracja za kilkaset złotych).
– wymiana łożysk/piast kół – ok. 300 zł za jedno
– wymiana czujników: przepływomierza, sondy lambda itd. – ok. 150 – 200 zł za jeden czujnik.
– czyszczenie katalizatora.
Kluczem jest jak zawsze dokładne sprawdzenie auta przed podjęciem decyzji o jego zakupie. Warto wiedzieć, na jakie wydatki trzeba się szykować.
Oczywiście, powyższy przykład zakłada idealne przygotowanie auta do dalszej eksploatacji. W praktyce (bądźmy szczerzy) mało kto się do tego stosuje.
MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ</strong