Policja opublikowała długo oczekiwane statystyki wypadków za 2020 roku. Możemy zatem sprawdzić, co się zmieniło w stosunku do 2019 roku. Ile wypadków spowodowali pijani kierowcy? Czy w stosunku do 2019 roku jest lepiej? Czy pijani spowodowali mniej wypadków, niż w 2019 roku?

Pijani kierowcy to jedno z największych zagrożeń, z jakimi można się spotkać na drodze. Pijani kierowcy są groźni dla innych kierowców, dla pieszych i dla rowerzystów. Czasami nawet dla budynków, bo pijany potrafi wjechać w budynek.

Pijanych kierowców należy bezwzględnie eliminować z dróg. Tak samo, jak agresywnych chamów, czy ulicznych szaleńców. Są oni małą częścią ogromnej społeczności kierowców. Tą negatywną częścią. Cóż, w każdej rodzinie znajdzie się czarna owca. Niestety, tak jest i w rodzinie kierowców.

Pijani kierowcy w 2020 roku

W 2020 roku po polskich ulicach poruszało się więcej pojazdów, niż w 2019. Tendencja wzrostowa panuje od 20 lat. To akurat dobra wiadomość. Polska powinna być krajem jak najlepiej zmotoryzowanym. Tych, którym wydaje się, że rowery uratują świat, odsyłamy do miejsc odosobnienia. Szkoda tylko, że na koszt państwa, z naszych podatków.
• W 2020 roku w Polsce było zarejestrowanych 32 991 083 pojazdów silnikowych (w 2019 31 989 313 szt.), w tym 25 113 862 samochodów osobowych (24 360 166 w 2019 roku).
• W 2020 roku doszło do 23 540 wypadków drogowych. Tutaj druga dobra wiadomość. Od lat liczba wypadków spada, pomimo coraz większej ilości aut na drogach. W 2020 było o 25,7% wypadków mniej niż w 2018 i o 22,3% wypadków mniej niż w 2019 roku.

W ilu wypadkach uczestniczyli pijani kierowcy w 2020 roku?

• W 2020 roku pijany użytkownicy dróg (kierowcy, piesi i pasażerowie) uczestniczyli w 2540 wypadkach drogowych, co stanowi 10,8 proc. ogółu wypadków. W wypadkach, w których uczestniczyli pijani użytkownicy dróg, zginęło 327 osób (13,1% ofiar śmiertelnych, które zginęły w wypadkach) a ranne zostały 2723 osoby (10,3% ogółu rannych).

Dobra wiadomość: liczba wypadków, w których uczestniczyli pijani użytkownicy dróg (kierowcy, piesi i pasażerowie) zmniejszyła się w stosunku do 2019 roku o 6,5 % (177 wypadków mniej). W stosunku do 2019 roku jest też mniej rannych – o 358 osób. Liczba ofiar śmiertelnych jest większa o 1, niż w 2019 roku (plus 0,3 %).

Ile wypadków spowodowali pijani, prowadzący pojazdy?

Pijani kierowcy pojazdów spowodowali 1656 wypadków, w których zginęło 216 a rannych zostało 1847 osób. W stosunku do 2019 roku, liczba wypadków, spowodowanych przez pijanych kierowców, wzrosła o 1 (co stanowi wzrost o 0,1% w stosunku do 2019).
• Największe zagrożenie stanowili kierowcy pojazdów osobowych. Spowodowali oni 1075 wypadków.
• Pijani rowerzyści spowodowali w 2020 roku 239 wypadków. Warto porównać ilość samochodów z liczbą rowerów, poruszających się po polskich drogach.

Dane: Policja.pl
Urząd Statystyczny w Szczecinie

Promiler iBlow – skuteczne narzędzie w walce z pijanymi kierowcami

Do kontroli kierowców pod kątem spożycia alkoholu Policja wykorzystuje urządzenie Promiler iBlow. To świetny alkomat, który został zaprojektowany w Polsce. Jest on nazywany „żółtą pałką” ze względu na swój charakterystyczny wygląd, a także przez to, że jest wykorzystywany przez Policję drogową. To wygodne i czułe narzędzie pomiarowe, dodatkowo proste w obsłudze i zdolne do wykonania szeregu pomiarów.

-„Liczba wypadków na przestrzeni lat spada, to prawda. Ale mimo tego nietrzeźwi kierowcy to ciągle plaga w naszym kraju. Według najnowszych danych, w 2020 roku miało miejsce aż 1,6 tys. wypadków drogowych i prawie 10 tys. kolizji, w których sprawcą byli nietrzeźwi kierowcy. Cieszymy się, że alkomaty PROMILER pomagają policjantom, ale także że pomagają kierowcom ustrzec się przed skutkami jazdy pod wpływem alkoholu.” – powiedział Mikołaj Witczak, członek zarządu PROMILER.
Pomiar przy użyciu Promiler iBlow jest bardzo szybko – potrzeba maksymalnie 4 sekund.y Co ważne w trakcie trwania obecnej pandemii, pomiaru dokonuje się w wydychanym powietrzu. To sprawia, że nie trzeba używać ustników i nie ma zagrożenia, że dojdzie do przeniesienia wirusów COVID 19. Sercem urządzenia iBlow jest czujnik elektrochemiczny o bardzo dużej czułości (+/- 0.07 promila przy 1,0 promila BAC w 25 st. Celsjusza). Można nawet dokonywać pomiarów w pojemnikach z płynem. Dzięki temu można łatwo sprawdzić, czy w znajdującym się w pojeździe pojemniku albo butelce, nie znajduje się alkohol.

Dystrybutorem urządzeń Promiler iBlow w Polsce jest firma Promiler z Poznania. www.promiler.pl
MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Podziel się