Honda Civic VIII-generacji w wersji hatchback przypomina wyglądem statek kosmiczny na czterech kołach. Nie bez kozery auto nazywane było „UFO”. Japończycy udowodnili, że samochód kompaktowy może być niezwykle oryginalny, przebojowy i ponadczasowy. Do tego może zachować typowe zalety tej klasy aut: niskie spalanie, zadowalające osiągi i typowy dla japońskich aut niski poziom awaryjności.
Ósma generacja Hondy Civic zawdzięcza swój niesamowity wygląd projektantowi Toshiyuki Okumoto. Nasz testowy statek kosmiczny narodził się w 2006 roku w pięciodrzwiowej wersji hatchback.
Oryginalny i-DSI 83KM
Auto jest uzbrojone w podstawowy silnik benzynowy 1.4 i-DSI o mocy 83KM. To idealne rozwiązanie dla osób, które nie poszukują auta sportowego, tylko niedrogiego w utrzymaniu kompaktu o osiągach zadowalających spokojnego kierowcę. Osiemdziesiąt trzy konie w zupełności wystarczają, aby auto mogło poruszać się drogami szybkiego ruchu a niskie spalanie potrafi pozytywnie zaskoczyć także podczas jazdy po mieście. Odpowiednio traktowana jednostka napędowa, w której terminowo wymieniany jest olej silnikowy oraz świece i filtry, odwdzięcza się długotrwałą, bezawaryjną eksploatacją. Nie ma w niej awaryjnych podzespołów, jak w Dieslu,
Kierowcy nie zaprząta głowy także terminowa wymiana paska rozrządu albowiem silnik auta posiada bezobsługowy łańcuch rozrządu, który powinien wystarczyć na całe techniczne życie silnika, jeśli oczywiście pojazd nie był bezlitośnie katowany.
Z silnikiem współpracuje manualna, sześciobiegowa skrzynia biegów. Silnik 1.4 i-DSI nie posiada układu zmiennych faz rozrządu i ma tylko dwa zawory na cylinder. Wyposażono go za to w podwójny zapłon sekwencyjny, który wykorzystuje osiem świec zapłonowych, po dwie na cylinder. Taka ilość świec zapewnia wydajne spalanie paliwa, pozwalające uzyskać wysokie ciśnienie i dużą moc silnika.
Honda Civic VIII – UFO o oryginalnej linii nadwozia
Japońskie samochody są nudne – twierdzą wielbiciele niemieckich kompaktów i posiadacze uroczej włoszczyzny. A teraz spójrz przyjacielu jeszcze raz na naszą Hondę Civic i powtórz – japońskie kompakty są nudne. Wejdź do wnętrza, zasiądź za kierownicą, popatrz na kokpit i powtórz – japońskie samochody są nudne. Robisz to z coraz mniejszym przekonaniem? Nic dziwnego!
Honda Civic VIII generacji w wersji hatchback ma niesamowity wygląd. W pasie przednim uwagę zwracają reflektory oraz grill, tworzące jedną, podłużną całość, świetnie wkomponowaną w zderzak. W nim z kolei umieszczono trójkątne wycięcia na lampy przeciwmgielne. Taki sam zabieg stylistyczny, dotyczący reflektorów, zastosowany z tyłu auta,. gdzie linia lamp biegnie przez całą szerokość samochodu. Zderzak tylny także został wkomponowany w karoserię, co wygląda świetnie, ale niestety, oznacza wysokie koszty naprawy w razie niewielkiej kolizji. Sportowy wygląd samochodu podkreśla także spojler, umieszczony na 1/3 wysokości tylnej szyby, w którym wmontowano dodatkową lampę stop. Dodaje uroku i… dodatkowo utrudnia widoczność do tyłu przez i tak niewielką szybę. Świetna i bardzo dynamiczna jest linia boczna auta, z mocno zachodzącymi na boki reflektorami przednimi i tylnymi lampami, z krótkimi nawisami oraz interesującymi przetłoczeniami, z których jedno zaczyna swój bieg za przednim błotnikiem, kontynuując go aż do tylnych lamp. Pięknie poprowadzona linia przednich słupków plastycznie łączy się z kształtem maski, z tyłu z kolei dach opada, jak w coupe, a tylna szyba dzieli się na dwie wyraźne części. Oryginalne są także tylne drzwi, z wysoko umieszczoną klamką i fantazyjnie wykrojonym kształtem okna.
Wnętrze Hondy Civic VIII
Wsiadamy do środka. Tym razem najpierw na tył. Wykończenie wnętrza jest typowe dla japońskiego kompaktu – wszystko ergonomiczne i na swoim miejscu. Tworzywo średniej jakości plus mocna tkanina na dobrze wyprofilowanych siedzeniach. Nie można chcieć więcej od auta tej klasy. Tylna kanapa jest wygodna, ale nie jest to dobre miejsce dla osób bardzo wysokich – ze względu na specyficzny kształt dachu, którego najwyższy punkt jest tuż za siedzeniem kierowcy.
Czas na stanowisko dowodzenia w UFO. Fotel – bez zarzutu – wygodny i całkiem dobrze wyprofilowany. Uwagę zwraca wielofunkcyjna kierownica naszego statku kosmicznego – połączenie srebra i czerni jest idealne. Minimalistyczny drążek zmiany biegów w srebrnym kokpicie środkowym także pozytywnie nastraja do życia. Bardzo ciekawe i oryginalne jest rozmieszczenie przycisków na desce rozdzielczej oraz w kokpicie środkowym. Okrągłe, wielofunkcyjne pokrętła do sterowania klimatyzacją, nawiewami oraz audio, idealnie współgrają z płaskimi przyciskami.
Jeszcze bardziej interesująco robi się po uruchomieniu silnika. Nasza testowa Honda Civic ma trzy wyświetlacze. Na głównym, największym wyświetla się obrotomierz, wskaźnik poziomu paliwa, temperatury oraz standardowe ikonki. Nad głównym wyświetlaczem znajduje się mniejszy, na którym prezentowana jest prędkość w formie cyfrowej. Trzeci wyświetlacz, umieszczony nad kokpitem środkowym, prezentuje wskazania audio i klimatyzacji. Całość jest bardzo nowoczesna i niezwykle oryginalna. Poza tym do wnętrza można się bardzo szybko przyzwyczaić, wszystko jest rozmieszczone bardzo ergonomicznie.
Jak prowadzi się Hondę Civic 1.4 i-DSI?
Choć silnik jest niewielki i z pewnością zbyt mały dla wielbicieli samochodów sportowych, to auto jest bardzo żwawe. Niewielki jak na wielkość samochodu promień zawracania i duża zwrotność pozwalają spokojnie parkować przodem, tym bardziej, że maska dość mocno opada ku przodowi a zderzak jest minimalny, co pozwala podjeżdżać bardzo blisko ewentualnych przeszkód. Parkowanie tyłem nie jest już takie łatwe – o czym wspomnieliśmy wcześniej – widoczność do tyłu nie jest zbyt dobra. Ułatwione zadanie mają tu posiadacze aut w bogatszych wersjach, albo własnoręcznie doposażonych w czujniki parkowania.
Zawieszenie samochodu jest dość twarde, ale dla typowego użytkownika aut kompaktowych będzie oferowało wystarczający poziom komfortu. Zawieszenie naszej testowej Hondy jest cichutkie podczas jazdy po asfalcie, nie hałasuje podczas pokonywania drogi pokrytej kostka brukową, którą budowali drogowcy, mający chyba półokrągłe poziomnice, zawieszenie nie hałasuje także podczas jazdy po podmiejskiej drodze, wyłożonej płytami betonowymi, poukładanymi z prawdziwą fantazją pod różnym kątem. Lekkie stukania słychać dopiero podczas jazdy po prawdziwie podmiejskiej drodze o błotnisto – szutrowej nawierzchni z szeregiem dziur. Honda Civic VIII ma z tyłu belkę skrętną a z przodu standardowe kolumny MacPhersona. Taki układ nie zapewnia wielkiego komfortu, ale w zamian za to jest bardzo trwały i przede wszystkim, niedrogi w naprawie. Niewytłuczone na dziurawych drogach zawieszenie powinno przetrwać 150 tysięcy kilometrów.
Honda Civic VIII – UFO ląduje w mieście
Jak nasza Honda spisuje się podczas jazdy po dużym mieście? Auto jest dynamiczne, co pozwala idealnie dostosować się do ruchu po miejskiej wielopasmówce. Przy 70 km/h silnik niezbyt hałasuje. Auto ma niewielki prześwit, co sprawia, że świetnie trzyma się drogi. Bardzo ładnie i szybko reaguje na ruchy kierownicą. Układ kierowniczy jest bardzo precyzyjny, co sprawia, że samochód prowadzi się z przyjemnością. Tarczowe hamulce także spisują się bez zarzutu, a nasze testowe auto musiało pokazać skuteczność swojego systemu hamowania po tym, jak drogę zajechał mu agresywny osobnik w stuningowamym gruchocie. Naprawdę, nie ma na co narzekać.
Honda Civic VIII – UFO pędzi po trasie<
Jak Honda spisuje się na trasie? Nasze czarne UFO pokonało ponad sto kilometrów na trasie szybkiego ruchu oraz około sześćdziesięciu na autostradzie. Wrażenia? Potrzeba prawie piętnastu sekund, aby auto przekroczyło 100 km/h. Samochód bardzo dobrze się prowadzi, ale silnik zaczyna już nieco hałasować przy tej prędkości. Nie jest to jednak zbytnio dokuczliwe. Opływowe nadwozie zdaje się nie stawiać żadnych oporów powietrzu. Do jazdy po autostradzie przydałaby się jednak mocniejsza jednostka napędowa. Osiemdziesięciotrzykonny i-DSI jest najlepszy do miasta i do jazdy po jego okolicach.
Honda Civic VIII jest oszczędna
Bez względu na to, czy porusza się po mieście, czy po trasie, pozytywnie zaskakuje wysokość spalania. Podczas typowej, miejskiej szarpaniny w korku, kiedy samochód porusza się głównie skokami jak żaba, spalanie przekracza 7l/100km. Podczas jazdy poza miastem i z dala od korków – nasza Honda zużyła 6l/100km. Na trasie i autostradzie, spalanie wyniosło ok. 4.8 l/100km.
Pomimo futurystycznego i sportowego wyglądu, Civic z 83 konnym silnikiem i-DSI to auto dla spokojnego kierowcy, który doceni je za niską awaryjność i nieduże spalanie. Testowe auto jest wyposażone w przednie i boczne poduszki powietrzne, w kurtyny powietrzne, układ ABS z ESP, układ kontroli trakcji ASR, automatyczną klimatyzację, audio o niezłej barwie głosu, centralny zamek z pilotem oraz składaną, tylną kanapę.
Honda Civic VIII – typowe problemy
Jakich problemów można się spodziewać po Hondzie Civic I-DSI? Prawie wszyscy właściciele tych aut narzekają na słabą jakość lakieru, który można bardzo łatwo zarysować. Trzeba bardzo dbać o nadwozie – inaczej w miejscach odprysków lakieru może pojawić się korozja. Rdza pojawiała się także punktowo na podwoziach tych aut. Sporadycznie zdarzały się awarie elektrycznego układu wspomagania kierownicy. W autach eksploatowanych na drogach gorszej jakości dochodziło do przyspieszonego zużycia amortyzatorów.
Honda Civic VIII I-DSI (83KM) – 2006 rok
Pięciodrzwiowy hatchback
Wymiary: długość 4248mm, szerokość 1790mm, wysokość 1485mm, rozstaw osi 2620mm, masa własna 1180kg.
Podziękowania dla Beaty i Marka za udostępnienie samochodu!
MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ