Jak naprawić samochód po powodzi? Czy można naprawić samochód po powodzi? Jakie metody i narzędzia zastosować, aby naprawić auto po powodzi?

Czy można naprawić samochód po powodzi? Oficjalnie i nieoficjalnie

Oficjalnie. Każdy specjalista powie Ci, że samochodu po powodzi nie można naprawić. Bo korozja, uszkodzona elektronika, zniszczone wnętrze, może zalane wodą poduszki powietrzne…
Ogólnie tragedia na czterech kołach, która powinna trafić na złom. Czyli rzekomo się nie da.
Każdy ubezpieczyciel od razu określa szkodę całkowitą. Ale szkoda całkowita wcale nie świadczy o tym, że samochód musi trafić na złom.

Nieoficjalnie. W Polsce każdego roku naprawia się setki aut po powodzi. To samochody sprowadzone do kraju przez handlarzy. Po naprawach trafiają do sprzedaży jako w pełni sprawne. Czyli jednak się da.

Samochód elektryczny po powodzi – czy można go naprawić?

Są auta, których po powodzi nie da się naprawić. To samochody elektryczne i samochód hybrydowe typu PHEV, czyli auta z akumulatorami trakcyjnymi (bateriami litowo-jonowymi, zasilającymi silnik). Takie auto musi od razu trafić na złom. Jego samodzielna naprawa jest niemożliwa ze względu na konieczność posiadania odpowiedniego sprzętu i uprawnień (do 1kV). Nawet jeśli znajdzie się specjalista z odpowiedniego warsztatu, który zdecyduje się naprawić takie auto, to i tak nic nie da.
W samochodzie elektrycznym po powodzi może dojść do zwarć i w konsekwencji do zapalenia się baterii. Czyli kierowca będzie jeździć na ruchomej bombie.

Kiedy nie opłaca się naprawić samochodu po powodzi?

Opłacałaś/eś ubezpieczenie AC? Jeśli Twoje auto uczestniczyło w powodzi, ubezpieczyciel określi szkodę całkowitą i otrzymasz odszkodowanie. W tym przypadku możesz oddać auto na złom.

Jeśli silnik samochodu zassał wodę albo doszło do poważnych uszkodzeń, gdy samochód został porwany przez prąd rzeki, naprawa też może być nieopłacalna.

Kiedy opłaca się naprawić samochód po powodzi?

Wszystko musisz dokładnie przeliczyć. Jeśli Twoje auto jest warte 3 tys. zł, a koszt samodzielniej naprawy wyniesie 4 tys. zł, to naprawa jest opłacalna. Dlaczego? Za 3 tys. zł i tak nie kupisz innego, dobrego samochodu. Jeśli uda Ci się wszystko odpowiednio zrobić, Twoje auto po powodzi może jeszcze kilka lat pojeździć.
Jeśli Twoje auto jest warte 30 tys. zł, a koszt naprawy wyniesie 8 tys. zł, to naprawa jest tym bardziej opłacalna. Po naprawie (jeśli jest możliwa) pojeździsz autem jeszcze kilka lat. A tak całe 30 tys. pójdzie na złom.
W przypadku droższych aut jestem pewien, że ich właściciele opłacali AC. Jeśli nie, to jest to duża nieodpowiedzialność.

Dlaczego musisz naprawić swoje auto po powodzi? Nie wszyscy to zrozumieją

A ja to rozumiem. Eksperci w mediach mogą się mądrzyć, że auto po powodzi powinno trafić na złom. Dom po powodzi też najlepiej rozebrać i zbudować nowy.
Łatwo jest doradzać innym, których spotkało nieszczęście. Ale z głupich rad nie ma żadnego pożytku.
Jeśli ktoś stracił dom w powodzi, a do tego ma problemy z uzyskaniem odszkodowania czy wsparcia, co ma zrobić? Dodatkowo ma się pozbyć samochodu, który może być dla niego kluczowy?
Prawdę mówiąc samochód jest kluczowy dla życia niemal każdego człowieka. Tylko ekologiczny szaleniec może wmawiać sobie bzdury, że wystarczy mu rower.
Skoro ktoś stracił dom i jego wyposażenie, to skąd ma wziąć na nowe / używane auto? Ktoś o tym pomyślał?
Dlatego ja rozumiem, że osoba, która przeżyła powódź, może być zmuszona do naprawy swojego samochodu.

I co oczywiste, jestem za brutalnym karaniem każdego oszusta, który sprowadza auta po powodzi, każe je naprawiać i sprzedaje jako nieuszkodzone.

Samodzielna naprawa samochodu po powodzi – już to przeżyłem

W Polsce powódź spustoszyła część południa kraju. Ale ja otarłem się o powódź w Indonezji, która zaatakowała płd. – zachodnią część wyspy Jawa. Intensywne opady deszczu spowodowały wylanie jednej z rzek. Kilkaset domów zostało zalanych, ok. 300 zniszczonych przez osunięcia, tzw. longsor, kiedy to błotnista ziemia porusza się i dom rozpada się jak domek z kart. Kilka osób zginęło.
Jeden z moich przyjaciół zajmuje się pracą jako kurier. Tutaj w Indonezji ludzie kochają zakupy online jeszcze bardziej niż my. Niestety, jego 20-letnie, miniaturowe, dostawcze Daihatsu, zostało zalane prawie po dach. Całe szczęście, że samochód był zaklinowany w ciasnym miejscu pomiędzy domami. Prąd wody go nie porwał.
Kiedy woda opadła, a na ulicach została tylko warstwa lepkiego, brunatno-czerwonego błota, zabraliśmy się za jego Daihatsu. Walczyliśmy z nim 4 dni. Dzisiaj, kiedy zbieram się do powrotu do Polski, Daihatsu już pracuje. Mam nadzieję, że nie zawiedzie.

Musisz jednak znać różnicę. W Indonezji jest obecnie prawie 30 st. Celsjusza. Domy są zbudowane z cieniutkich pustaków (grubość ściany 5 – 10 cm). To wszystko schnie szybko. Błoto na ulicy wyschło w ciągu 2 dni.
A teraz pomyśl o powodzianach w naszym kraju, skazanych na wegetację w trakcie zimy. Jak dom, mieszkanie albo samochód mają wyschnąć przy tej zgniłej pogodzie, przy temperaturach dochodzących do 2 st. C, a w nocy spadających poniżej zera?

Auto po powodzi – w większości przypadków będzie kłopotliwe

Zanim zabierzesz się za naprawę samochodu po powodzi, musisz wiedzieć, że nawet po kompleksowej naprawie, auto może sprawiać problemy. Najczęściej z wyposażeniem elektronicznym i elektrycznym. Ale także z korozją. Z rzeczami drobnymi i poważnymi. Niestety.

Nie wierz w głupie filmy

W sieci można znaleźć wiele głupich filmów, w których wesołek, najczęściej z Azji albo kraju arabskiego, czyści sobie wnętrze samochodu myjką ciśnieniową, myje i cyk, auto gotowe. Takie bzdety nadają się tylko na TikTok, gdzie doskonale sprzedają się różne idiotyzmy. Omijaj ten syf z daleka.

Samodzielna naprawa samochodu po powodzi – krok po kroku

Postaram się przedstawić plan najtańszej naprawy auta po powodzi. Musisz się przygotować na to, że zabierze to mnóstwo czasu. Potrzebne będą środki chemiczne, narzędzia i różne urządzenia.

Czy obejdzie się bez pomocy specjalisty? Moim zdaniem nie. Przynajmniej w jednym przypadku. Jeśli woda wlała się do wnętrza samochodu na dużą wysokość, mogło dojść do uszkodzenia poduszek powietrznych, pirotechnicznych napinaczy pasów bezpieczeństwa oraz samego sterownika systemów SRS, ukrytego w okolicy tunelu środkowego.
Sterownik SRS należy rozebrać, wysuszyć i przeczyścić go specjalnym preparatem typu contact cleaner.
Specjalista z firmy zajmującej się regeneracją poduszek wymieni w nich ładunki na nowe i zamontuje nowe worki. W pirotechnicznych napinaczach zamontuje z kolei nowe ładunki.

Musisz rozebrać całe wnętrze samochodu. Wszystko.
Wcześniej musisz zaopatrzyć się w zestawy spinek do tapicerki, bo tych będziesz potrzebować mnóstwo. Możesz się ratować uniwersalnymi (jak opisane przeze mnie polskie Zipi Zip).
Kup zestaw do demontażu tapicerki. Posługuj się dostępnymi filmami (np. pokazującymi jak wymienić mechanizm poruszania szybą) aby nie uszkodzić elementów tapicerki z tworzywa.
Zewnętrzną tapicerkę możesz spróbować zdjąć i wyprać. W przypadku tapicerki skórzanej powinno wystarczyć odpowiednie czyszczenie.
Ale wszystkie gąbki nadają się do wyrzucenia. Zawsze będą śmierdzieć wilgocią i będą siedliskiem bakterii. Wyrzuć je.
Najwygodniejsze i najszybsze rozwiązanie w przypadku naprawy auta po powodzi to zakup używanych foteli, używanej kanapy i innych elementów wnętrza (np. wykładziny) z demontażu. Pamiętaj o tym, że nie wystarczy wyprać wykładziny na podłodze. Musisz zdemontować wykładzinę i wszystkie osłony boczne i na dole. Musisz się dostać do gołej blachy.

Po usunięciu całej tapicerki i wszystkich elementów deski rozdzielczej musisz usunąć brud, który naniosła woda. Na płaskich powierzchniach, pozbawionych elektroniki (np. na podłodze), możesz stosować myjkę wysokociśnieniową. Używaj pędzelków detailingowych i sprayów do dokładnego wyczyszczenia wszystkich szczelin przy desce rozdzielczej, w tunelu środkowym, przy urządzeniach elektronicznych, we wnętrzu drzwi. Zajmie Ci to mnóstwo czasu.

Za pomocą myjki wysokociśnieniowej a później chemicznych czyścików w sprayu musisz dokładnie wyczyścić płytę podłogową samochodu, elementy zawieszenia, układu wydechowego, bak, spód silnika. Koniecznie musisz zdjąć koła, żeby wyczyścić części układu hamulcowego i aby dostać się do zawieszenia i układu napędowego. Zwróć uwagę, czy nie zostały uszkodzone manszety (osłony przegubów i innych). Zdemontuj reflektory i wszystkie inne elementy oświetlenia. Rozbierz je i wyczyść.

Usuń wszystkie górne osłony silnika. Usuń akumulator. Oczyść pasek wieloklinowy i jego koła – i tak będzie trzeba go wymienić. Oczyść blok silnika.

Co jest pierwszym najgorszym problemem aut po powodzi? Korozja, która żywcem zżera blachę. To przez zanieczyszczenia, piasek i inne, które dostają się w najmniejsze szczeliny, zagięcia blachy, pod listwy. Musisz dokładnie wyczyścić każdy element, gdzie uda się Cię dotrzeć. Stosuj szczotki o różnym stopniu twardości. Później przyjdzie czas na chemię. Musisz zastosować specjalne środki przeciwko korozji, najlepiej takie, które nakłada się bezpośrednio na rdzę. Może to być nawet farba okrętowa. Zabezpiecz całe podwozie od spodu, pamiętaj o wszystkich szczelinach, tam będzie powstawać korozja. Zabezpiecz progi, części zawieszenia, wnętrze komory silnika. Zabezpiecz blachy od wewnątrz – wnętrze drzwi, płytę podłogową.

Najbardziej pracochłonne działanie, które musisz wykonać to rozłączenie wszystkich kostek, wtyczek i przyłączy elektrycznych i elektronicznych. Bez względu na to, czy to przyłącze do silnika elektrycznie sterowanych szyb, audio, czujnika, lampy, czy przewodu masowego do karoserii auta. Każda wtyczka musi zostać rozłączona, osuszona, spryskana preparatem typu contact cleaner i dopiero z powrotem zamontowana. Pamiętaj, że w aucie po powodzi to właśnie elektryka i elektronika sprawia najwięcej problemów, bo robią się zwarcia. Postaraj się wysuszyć wnętrze sterowników. Np. sterownika silnika. Najlepiej byłoby sterownik zdemontować, rozebrać i wysuszyć. Najprościej – osuszać go za pomocą suszarki, żeby wilgoć w jego wnętrzu wyparowała.
Osusz wszystkie części elektryczne.
Wyczyść wszystkie mechanizmy z piasku i zanieczyszczeń – od mechanizmów drzwi i szyb, po pompkę spryskiwaczy szyb. Nasmaruj je odpowiednimi smarami.
Wyczyść układ dolotowy silnika. Rozbierz go, sprawdź, czy nie dostała się do niego woda. Oczyść przepustnicę.

Niektóre czujniki i elementy mechaniczne, które zalała woda, mogą nie dać się naprawić. Musisz być przygotowany na to, żeby np. zamontować nowy czujnik położenia pedału gazu (układ mechaniczno – elektroniczny), bo po zalaniu może on nie działać albo działać źle.

Wyczyść chłodnice klimatyzacji i chłodnice układu chłodzenia.

Zastosuj nowy filtr powietrza, filtr paliwa, nowy filtr kabinowy, nowe płyny.
Silnik uruchom tylko wtedy, gdy wykonasz wszystkie powyższe czynności, zamontujesz nowy akumulator i masz pewność, że alternator wysechł, a silnik nie zassał wody.

Samodzielna naprawa auta po powodzi to ogromne wyzwanie.
Ale może Ci się udać.

Pamiętaj o tym, że ten artykuł to tylko zarys teoretyczny prac, jakie powinno się wykonać przy naprawie auta po powodzi. Czynności musisz dobrać do określonego typu auta i stopnia jego uszkodzenia.
Musisz mieć odpowiednią wiedzę, odpowiednie narzędzia i mnóstwo czasu.
To Twoja decyzja, czy się podejmiesz, czy nie.

(R) PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL

JEŚLI CHCESZ POCZYTAĆ O CZYMŚ INNYM NIŻ MOTORYZACJA, ZAPRASZAM NA MÓJ -> CIEKAWY BLOG! TO BLOG O POLITYCE, BLOG O PODRÓŻACH, BLOG O KINIE, BLOG O INDONEZJI, BLOG KULINARNY I WIELE INNYCH!

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ