Jakie wydatki trzeba ponieść dodatkowo przy zakupie samochodu używanego? Jaki jest dodatkowy koszt, który trzeba doliczyć do ceny kupowanego auta? Ile kosztuje ubezpieczenie? Ile kosztuje sprawdzenie? Ile kosztuje serwisowanie po zakupie? Ile kosztują proste naprawy i wymiany?
Wiele osób w polskich warunkach cieszy się, że może odłożyć 5 albo 10 tys. zł na wymarzone auto, aby w końcu poczuć czym jest prawdziwa wolność, niezależność od środków komunikacji, czy przyjemność podróżowania zgodna ze slow driving.
Pieniędzmi, przeznaczonymi na zakup używanego samochodu trzeba ostrożnie gospodarować. Absolutnie, nie można całej posiadanej sumy przeznaczyć na zakup pojazdu. Dlaczego? Bo zarówno przed, jak i po zakupie auta, nowego nabywcę czeka całe mnóstwo wydatków.
I to bardzo ważnych wydatków. Ich zaniedbanie albo przełożenie na kiedyś tam może się brutalnie zemścić poważną awarią. Lepiej tego uniknąć. To oczywiste, że są osoby, które uważają, że skoro silnik pracuje, a auto jedzie, to nie trzeba na nie wydawać ani złotówki. Poza wlewaniem do niego paliwa. Nieważne, że olej w silniku jest czarny jak diabeł, płyn hamulcowy jest zawodniony, a olej w skrzyni jest na poziomie minimalnym. Ale nie kierujemy tego tekstu do takich osób. Zresztą ten typ rzadko kiedy cokolwiek czyta.
Wydatki przed zakupem samochodu używanego
O czym musimy pamiętać? Trzeba być naprawdę w czepku urodzonym, żeby już za pierwszym razem trafić na wymarzone auto, w odpowiedniej cenie, w ciekawym kolorze nadwozia, w dobrym stanie technicznym. Tylko osoby, niemające za grosz gustu, uważają, że kwestie koloru lakieru nie mają znaczenia. Wszystko ma.
Jeśli uda się znaleźć auto warte zainteresowanie, trzeba je sprawdzić. Jaki jest koszt?
• Sprawdzenie VIN – od 30 do 60 zł
• Sprawdzenie auta na stacji diagnostycznej – od 80 do 100 zł
• Diagnostyka komputerowa – od 50 do 100 zł
• Kompleksowe badanie u mechanika (z diagnostyką komputerową) – od 100 do 150 zł
• Sprawdzenie auta w ASO – od 200 do 250 zł
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Mechanik może dokładnie sprawdzić silnik, sterowniki i czujniki, ale może nie mieć możliwości wykonania dokładnego badania zawieszenia i układu kierowniczego. Diagnosta idealnie sprawdzi zawieszenie, układ kierowniczy, ataki korozji na podwoziu, ale w silniku i skrzyni może co najwyżej sprawdzić wycieki od spodu.
Zawsze zaczynami od VIN, żeby wiedzieć, czy w ogóle warto wydawać pieniądze na badanie tegoż samochodu.
Przykład z życia, własnoręcznie przerobiony: pewien Pan z Wybrzeża wystawił do sprzedaży piękne włoskie auto. W opisie wszystko było super. Numeru VIN nie było w ogłoszeniu, ale Pan podał go bez problemu, po mailowej prośbie. Po sprawdzeniu pojazdu okazało się, że fabrycznie numer VIN był przypisany do kombi (sprzedawany był sedan), do tego auto miało też diametralnie inny silnik (o innej pojemności), niż mieć powinno. Co się tu narobiło? Ktoś coś zachachmęcił. A gdyby tak ktoś inny nie sprawdził numeru VIN, tylko wybrał się z centrum Polski na wybrzeże? 8 stów w plecy.
Wydatki po zakupie samochodu używanego – zabezpieczenie, rejestracja i ubezpieczenie
Kupione auto trzeba najpierw zabezpieczyć, nim się je porządnie ubezpieczy. Spokój mają jedynie te osoby, które są szczęśliwymi posiadaczami własnych domów i mają bezpieczne miejsce do parkowania. W przeciwnym razie trzeba wynająć miejsce na parkingu strzeżonym. W zależności od miasta, jest to wydatek od 50 zł (małe miasto) do 400 zł (wielkie miasto) za miesiąc.
Koszt rejestracji auta to 170 zł, razem z rejestracjami. W przypadku kupna auta z tego samego powiatu, można pozostawić tablice. Wtedy odchodzi kilkadziesiąt złotych.
Kolejny koszt to ubezpieczenie. Tu wszystko zależy od tego, na ile wykupił je sprzedający pojazd. Jego obowiązkiem jest poinformowanie zakładu ubezpieczeń o zmianie właściciela. Jeśli ubezpieczenie pozostało na krótki okres, np. kilka tygodni, nikt nie bawi się w przeliczenia. Jeśli na długi, właściciel auta może otrzymać ofertę nie do odrzucenia, w której będzie musiał do ubezpieczenia dopłacić. Wszystko zależy od zniżek.
Na nowego właściciela auta przechodzi tylko OC. AC nie podlega „dziedziczeniu”.
Przed zakupem nowego ubezpieczenia OC warto przeszukać kilka razy porównywarki ubezpieczeń (rankomat, mfind i inne).
Trzeba uważać, bo wiele z nich jest nastawionych na wyłudzenie danych i następnego dnia osoba zainteresowana kupnem ubezpieczenia ma inwazję telemarketerów. Nie trzeba podawać swojego numeru telefonu.
Dlaczego warto dokładnie porównywać ubezpieczenia? Bo różnice między ubezpieczycielami sięgają nawet kilkuset złotych. A to są wasze pieniądze.
Można przyjąć średnio, że przeciętne ubezpieczenie OC to wydatek od 600 do 900 zł.
Warto pomyśleć o Assistance, czyli dodatku do ubezpieczenia (może być w cenie), dzięki któremu w razie wypadku albo awarii (ważne, żeby dotyczyło obydwu sytuacji, a nie tylko wypadku), możemy mieć zapewnione darmowe holowanie np. do 200 km. To bardzo dobre wsparcie. Takie Assistance może kosztować 100 lub 150 zł. To mniej, niż będzie trzeba zapłacić za jeden przejazd na lawecie.
Czy warto kupić AC? Jest drogie, ale ubezpieczyciel może zapewnić możliwość zakupu AC w wersji mini, np. dotyczące wypłaty odszkodowania tylko w przypadku kradzieży albo całkowitego zniszczenia auta. Takie małe AC nie jest drogie, a jest z pewnością lepsze, niż kupno 10 zabezpieczeń do samochodu, które na złodzieju nie robią większego wrażenia.
Podsumowując, musimy mieć ok. 200 zł na rejestrację, od 50 do 400 zł miesięcznie na zabezpieczenie auta na parkingu, od 600 do 900 zł na OC i ewentualnie, dodatkowo 100 – 200 zł na Assistance oraz kilkaset zł na AC (wszystko zależy od wieku i wartości auta).
Wydatki po zakupie samochodu używanego – serwis posprzedażowy
Są rzeczy, które bezwzględnie trzeba wymienić zaraz po zakupie samochodu. To:
• Olej silnikowy (zazwyczaj 5 litrów) wraz z filtrem oleju. Średni koszt od 100 do 150 zł, plus od 20 do 50 za wymianę.
• Pasek rozrządu wraz z krążkiem napinającym i rolką (cały komplet). Średni koszt od 200 do 800 zł, wymiana od 300 do 1000 zł (zależna od budowy silnika i łatwości dostępu do rozrządu).
• Pompę cieczy chłodzącej wraz z płynem chłodzącym. Koszt od 80 do 200 zł.
• Pasek wieloklinowy. Koszt od 30 do 100 zł. Wymiana od 30 do 50 zł. Gorzej, jeśli trzeba wymienić jego napinacz (koszt od 200 do 300 zł plus wymiana).
• Filtr powietrza. Koszt od 20 do 60 zl. Wymienić można samodzielnie, chyba, że producent gdzieś go upchał i trzeba zdemontować kilka podzespołów, aby się do niego dostać (wtedy wymiana 50 – 100 zł).
• Filtr paliwa. Koszt od 30 do 100 zł. Wymiana zazwyczaj jest niedroga. Zwłaszcza w autach z bezpośrednim wtryskiem paliwa jest to bardzo ważne.
• Płyn hamulcowy. Koszt od 50 do 100 zł. Wymiana 80 zł. Przy okazji sprawdzenie stanu elementów eksploatacyjnych hamulców i szczelności całego układu.
• Olej w skrzyni. W każdej. W manualnej koszt oleju wnosi od 80 do 100 zł, a wymiana ok. 40 – 50 zł. W automacie koszt wymiany dynamicznej to kilkaset złotych. Jeśli jej zaniechamy, za jakiś czas możemy wymieniać albo naprawiać skrzynię, gdzie koszt operacji wyniesie kilkanaście tysięcy złotych.
• Olej wspomagania układu kierowniczego, chyba, że auto ma wspomaganie elektryczne EPAS. Koszt oleju ok. 80 zł. Wymiana ok. 50 zł.
• Filtr kabinowy. Koszt ok. 50 zł. Wymienić można samodzielnie.
• Serwis klimatyzacji. Koszt od 100 zł do 150 zł (auta ze starym czynnikiem chłodniczym). Niekiedy trzeba będzie doliczyć ok. 100 – 150 zł na filtr osuszacz.
Co jeszcze warto wymienić?
• Świece zapłonowe w benzyniakach oraz świece żarowe w dieslach.
Wydatki, które czasami trzeba ponieść.
Niestety, mało które auto używane jest idealne. Czasami pojazdy wymagają drobnych lub bardziej skomplikowanych napraw, albo zastosowania nowych elementów eksploatacyjnych. Oczywiście, powinniśmy o nich wiedzieć przy kupnie auta, osoba badająca pojazd powinna je bez trudu wychwycić.
Typowe rzeczy to:
• Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów: łączny koszt od 100 do 150 zł;
• Wymiana sprzęgła (najtańsza część za ok. 300 zł, wymiana 700 zł);
• Zakup nowych opon i regulacja geometrii kół (opony 1000 zł, geometria 100 zł);
• Wymiana klocków i tarcz hamulcowych (średnio 300 zł plus wymiana 150 zł);
• Zabezpieczenie antykorozyjne podwozia (średnio 500 zł).
Wydatki dodatkowe i obowiązkowe:
• Zestaw podstawowy: kamizelka, apteczka, trójkąt. Koszt kilkadziesiąt złotych.
• Zestaw zapasowych żarówek i bezpieczników.
• Dobra pompka do kół.
• Nowe dywaniki.
• Pranie wnętrza auta. Dlaczego? Odpowiedź znajduje się tutaj.
MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ