Zbliżająca się wiosna zachęca do tego, aby odświeżyć wygląd auta i dzięki temu, odmłodzić je o kilka lat. Samodzielny detailing? Jest to jak najbardziej możliwe. Potrzebne są tylko: odrobina chęci, wolny czas i specjalistyczne środki. Detailing samochodu – jak to zrobić krok po kroku? Jakie środki będą potrzebne? W naszym poradniku motoryzacyjnym opiszemy krok po kroku, jak praktyce powinno wyglądać samodzielnie odświeżenie wyglądu typowego auta. Od czego zaczynamy?

Detailing to szereg czynności pielęgnacyjnych, które składają się na fenomenalny efekt końcowy – piękny, błyszczący samochód. Detailing to nie tylko dbanie o wygląd. Odpowiednio oczyszczone i zabezpieczone nadwozie to wyjątkowo skuteczny sposób ochrony przed korozją. Przy zastosowaniu ceramiki – także przed drobnymi zarysowaniami.
Czy tylko nowy samochód może być piękny? Przeciętny Polak inwestuje w zakup auta w wieku od 11 do 13 lat. Takie samochody przeżywają w Polsce swoją drugą młodość. Przy odpowiedniej dbałości, auto w tym wieku może wyglądać świetnie. Ale wszystko zależy od tego, jak było ono traktowane wcześniej. Jeśli było bardzo mocno zaniedbane, porysowane, z nalotami korozji, z odpryskami lakieru – będzie trudno. Ale nie będzie to niemożliwe. Przy odrobinie chęci nawet amator delikatnie nałoży zaprawki.

Źródło freepik.com
Źródło freepik.com

 

Przygotowanie do samodzielnego detalingu – co będzie potrzebne?

Odpowiednie miejsce. Samochód nie może być wystawiony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Nadwozie nie może być nagrzane słońcem – musi ostygnąć.
Nie wolno robić żadnych szoków temperaturowych! Nie zlewa się nagrzanego nadwozia zimną wodą! Tak samo, jak nie leje się zimnej wody na rozgrzane koła, żeby nie spowodować zwichrowania tarcz hamulcowych. Większość środków do pielęgnacji auta działa najlepiej wtedy, gdy temperatura powietrza jest wyższa, niż 12 st. C.
Potrzebne będą odpowiednie środki do czyszczenia, sporo wolnego czasu i chęci, dostęp do bieżącej wody, miękka gąbka, ręczniki z mikrofibry i przynajmniej dwa wiaderka. Nie używamy szczotek, nawet tych podłączanych do wody – szczotki rysują lakier. Jeśli używamy myjki wysokociśnieniowej to tylko takiej, dostosowanej do mycia aut, nie generującej bardzo dużego ciśnienia. Staramy się zawsze spryskiwać auto z dużej odległości – silny strumień wody może uszkodzić lakier. W większości przypadków wystarczy zwykły wąż ogrodowy z odpowiednią końcówką rozpylającą.
O czym musimy pamiętać? Zgodnie z polskim prawem mycie samochodu na działce (na własnej działce) jest zabronione. Zgodnie z prawem, auto należy myć w miejscu do tego przeznaczonym, gdzie ścieki będą odprowadzane do kanalizacji. Zatem, jeśli mamy na działce obok złośliwego, skonfliktowanego z nami sąsiada, możemy dostać mandat.

wash3

 

Środki do detailingu – gdzie kupić?

Artykuł powstał we współpracy ze sklepem internetowym CarGeek.pl, który specjalizuje się w sprzedaży produktów do detailingu i dbania o auto. Wybór produktów w każdej kategorii produktowej jest bardzo szeroki. To sprawia, że każdy może wybrać środki odpowiednie dla siebie (my zawsze rekomendujemy polskie) i zamówić je za jednym razem, płacąc tylko raz za przesyłkę. Większość środków do detaingu sprzedawana jest w dużych opakowaniach, co sprawia, że wystarczą na bardzo wiele użyć.

Usuwanie ptasich odchodów, śladów owadów, plam z asfaltu i zanieczyszczeń z felg

Ptasie niespodzianki wyglądają najczęściej jak biało – zielone plamy albo białe zacieki. Nasi mali, skrzydlaci przyjaciele lubią bombardować nasze auta. Niestety, trzeba pamiętać o tym, że ptasie odchody mają fatalny wpływ na lakier. Im dłużej ptasia niespodzianka znajduje się na lakierze, tym działanie amoniaku i innych jej składników jest gorsze. Druga sprawa to owady. Są mikroskopijne, ale w ich miniaturowych ciałkach znajdują się kwasy. Są one również bardzo groźne dla lakieru. Skąd biorą się owady na karoserii? Wystarczy wjechać wieczorem w unoszący się w powietrzu rój. Jeśli samochód parkuje blisko lasu albo nad wodą, trzeba liczyć się z tym, że co pewien czas jakiś kamikadze ze skrzydłami rozbije się o karoserię. Trzecia groźna rzecz to plamy ze smoły i asfaltu. Pojawiają się na karoserii (małe, brunatne albo czarne grudki) i przyklejają się do niej na stałe. Skąd się biorą? Z rozgrzanego słońcem asfaltu, z remontów dróg itd. Trzeba je jak najszybciej usunąć, albowiem przykleją się na stałe. Nie możemy zapomnieć również o felgach. Są one zabrudzone wszystkim, co spotykamy na drodze – brudem, kurzem, gliną, a dodatkowo pyłem z klocków hamulcowych. Do czyszczenia felg aluminiowych używamy specjalistycznych środków. Uwaga! Środki do czyszczenia felg zawierają żrące substancje! Należy zawsze uważać przy ich używaniu – są bardzo niebezpieczne dla oczu i skóry!

Zatem:
• Usuwamy ptasie odchody – wykorzystujemy gąbkę i szampon do samochodu, rozmieszany w niewielkiej ilości wody. Zawsze czyścimy delikatnie, bez tarcia.
• Usuwamy ślady owadów (jeśli występują) – za pomocą środka do usuwania śladów owadów.
• Usuwamy plamy z asfaltu i smoły (jeśli występują) – za pomocą środka do usuwania smoły i asfaltu. Środkiem spryskuje się plamki, a następnie trzeba odczekać kilka minut aż się rozpuszczą i zaczną spływać. Najczęściej operację trzeba powtórzyć co najmniej dwa razy.
• Spryskujemy felgi specjalnym środkiem do czyszczenia – obecnie bardzo popularne są środki z deironizerem, które reagują z metalicznym proszkiem z klocków hamulcowych, tworząc „krwawe” ślady. Nie zadziała w przypadku klocków ceramicznych, które się nie pylą. Spryskujemy felgi, czekamy kilka minut (środek musi zadziałać). Następnie spłukujemy go.

Photo by Felip1 on Foter.com / CC BY-NC
Photo by Felip1 on Foter.com / CC BY-NC

 

Mycie wstępne

Spłukujemy dokładnie całe nadwozie (włącznie z szybami) czystą wodą. Zaczynamy zawsze od dachu i przechodzimy coraz niżej. Mycie wstępne ma usunąć przyklejony do nadwozia kurz i ziarenka piasku. Gdybyśmy od razu zastosowali gąbkę, to pozacieralibyśmy tymi ziarenkami lakier auta. Jeśli posiadamy myjkę wysokociśnieniową, możemy skorzystać z samego strumienia wody (przypominamy – dyszy nie przybliżamy zbytnio do nadwozia). Jeśli nadwozie auta jest bardzo brudne – można zastosować pianę aktywną, niewielką ilość szamponu samochodowego (przyda się pianownica do myjki wysokociśnieniowej) albo specjalny środek do usuwania silnych zabrudzeń. Każdy środek posiada zalecany przez producenta sposób rozcieńczania – należy się do niego stosować. Jeśli nadwozie jest w miarę czyste – bez widocznych śladów piasku, kurzu, błota itd. – przechodzimy do mycia właściwego.

Mycie właściwe karoserii samochodu

Do mycia właściwego stosuje się szampon samochodowy. Jeśli chcemy utrzymać efekt czyszczenia przez kilkanaście dni – używamy dobrego szamponu z woskiem. Jeśli chcemy utrzymać efekt czyszczenia przez 3 miesiące – używamy szamponu bez wosku. Wosk nałożymy w dalszym etapie. Szampon rozprowadzamy w odpowiedniej ilości letniej wody. Następnie myjemy dokładnie nadwozie auta kulistymi ruchami, przy użyciu miękkiej gąbki albo miękkiej rękawicy. Nie myjemy szyb. Czyścimy za to wszystkie uszczelki okien i drzwi, podszybie, progi auta (po otwarciu drzwi), szczególną uwagę zwracamy na dolną część drzwi. Nie zapominamy o reflektorach i lampach, a także o emblematach. Czyścimy także ramiona wycieraczek (ale nie pióra). W trakcie mycia nadwozia dokładnie myjemy również przednie reflektory, kierunkowskazy i lampy. Standardowo, zaczynamy od dachu auta, przechodzimy do maski, a potem czyścimy całe nadwozie od góry do dołu. Na koniec myjemy felgi, jeśli środek do czyszczenia felg nie poradził sobie ze wszystkimi zanieczyszczeniami.

Photo by MarkScottAustinTX on Foter.com / CC BY-SA
Photo by MarkScottAustinTX on Foter.com / CC BY-SA

 

Przygotowanie do woskowania

Wykorzystujemy ściągaczkę do wody i ściągamy z karoserii auta wodę, znów zaczynając od dachu. Kiedy usuniemy większość wody, resztę osuszamy za pomocą chłonnych ręczników – z miękkiej bawełny albo z mikrofibry. Osuszamy wszystkie elementy auta. Osuszone i chłodne nadwozie jest przygotowane do woskowania. Dla lepszego efektu można zastosować środek poślizgowy, ułatwiający nakładanie wosku. Stosuje się go tak samo, jak wosk: nakłada się na jeden element auta (np. maskę),w niewielkiej ilości i rozprowadza równomiernie, za pomocą specjalnej gąbeczki. Następnie środek trzeba wypolerować za pomocą mikrofibry – aż uzyska blask. Poza lepszym rozprowadzeniem wosku, wiele takich środków zapewnia lepsze podbicie koloru, a także maskuje pewne niedoskonałości starego lakieru.

Woskowanie

To od nas zależy, jaki wosk zastosujemy. Naszym zdaniem najlepsze są woski standardowe – w formie pasty albo płynu. Nie zalecamy stosowania wosków na mokro, bo nie są zbyt trwałe. Jak woskujemy nadwozie? Nakładamy niewielką ilość wosku w kremie albo w płynie na jeden element auta (maska, połowę dachu, jedne drzwi – tak dzielimy sobie nadwozie na etapy) i rozprowadzamy go równomiernie za pomocą aplikatura. Następnie czekamy aż wosk wyschnie (kilka minut). Na sam koniec zostaje polerowanie – znów suchą i czystą mikrofibrą, aż w danym elemencie auta będziemy mogli się przejrzeć, jak w lustrze. Można zastosować woski koloryzujące (np. wosk czarny do czarnego lakieru), które sprawią, że auto uzyska lepszą głębię koloru. Wosk koloryzujący to dobry sposób na zamaskowanie rys na nadwoziu. W przypadku starszych aut można użyć wosków odświeżających lakier, który mógł już nieco wyblaknąć.

Photo by AdamCohn on Foter.com / CC BY-NC-ND
Photo by AdamCohn on Foter.com / CC BY-NC-ND

 

Czyszczenie elementów z tworzywa i chromowanych

Do czyszczenia elementów z tworzywa warto zastosować specjalistyczny środek, który nie tylko usuwa zanieczyszczenia, ale także pielęgnuje i pozostawia warstwę ochronną. Dlaczego? Wyblakle tworzywo w żaden sposób nie ozdabia samochodu, a wręcz odwrotnie. Niektóre środki do tworzyw nabłyszczają je, a inne są z kolei matowe. Warto je odpowiednio dobrać do wyglądu swojego auta. W niektórych pojazdach słupki wyglądają lepiej, gdy są matowe, w innych, gdy są błyszczące. Jeśli producent samochodu zastosował matowe tworzywo – zastosujmy środek matowy. Nie zapominamy o podszybiu – jest ono narażone na działanie słońca i blaknie. Do czyszczenia elementów z chromu i aluminium (np. logo i elementów ozdobnych) używamy kolejnego środka, który je oczyści, nabłyszczy i zabezpieczy przed wpływem czynników zewnętrznych.

Czyszczenie elementów gumowych

Oczyszczone wcześniej uszczelki smarujemy specjalnym smarem silikonowym do uszczelek. W ten sposób traktujemy wszystkie uszczelki – w drzwiach, w oknach, na karoserii, przy przedniej szybie, przy tylnej szybie itd. Smar silikonowy zapewni uszczelkom elegancki, czarny wygląd, a także zakonserwuje je i zabezpieczy przed zużyciem i pękaniem (będą elastyczne). Teraz czas na opony. Stosujemy czernidło do opon, albo specjalną piankę. Nakładamy ostrożnie, aby nie zabrudzić felg. Co oczywiste, środek nakładamy tylko na boki opon – nigdy na bieżnik!

Photo by Robert Couse-Baker on Foter.com / CC BY
Photo by Robert Couse-Baker on Foter.com / CC BY

 

Czyszczenie szyb i lusterek

Na sam koniec zostawiamy szyby i lusterka. Czyścimy je za pomocą specjalnych środków do czyszczenia szyb. Najprostsze w użyciu są pianki i specjalne spraye. Spryskujemy nimi dokładnie całą szybę, czekamy kilkanaście chwil, a potem polerujemy ją czystą szmatką z mikrofibry. Nie stosujemy bawełny bo ta pozostawia po sobie nitki. Na koniec zostaje nam tylko cieszyć się z osiągniętego efektu!


A jeszcze, co ważne, powinniśmy wiedzieć, jak go utrzymać. Warto trzymać auto w zadaszonym pomieszczeniu, albo pod pokrowcem ochronnym (plandeką). Jeśli samochód jest dobrze nawoskowany, wystarczy co kilkanaście dni spłukać go wodą, aby odzyskać efekt blasku. Można również użyć tzw. quick detailera, czyli środka z woskiem do szybkiego nabłyszczania nadwozia. Producenci pozwalają na to, aby stosować go na brudne nadwozie, ale my odradzamy. Najlepiej je spłukać wodą.

Alfa Romeo 159 https://www.motorewia.pl Michał Lisiak
Alfa Romeo 159 https://www.motorewia.pl Michał Lisiak

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Napisane przez

Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Kocham swoją pracę i motoryzację. Nie wszystko, co piszę, wszystkim się podoba, a ponieważ jestem niezależny, mogę pisać, co mi się podoba. Pasjonuje mnie technika samochodowa, pewnie dlatego z niepokojem spoglądam na wynalazki, takie jak auta elektryczne.
Brzydzę się „dziennikarstwem motoryzacyjnym”, które polega na skracaniu gotowych newsów, przychodzących z działów PR importerów samochodów.
Współpracuję z kilkoma redakcjami i kilkoma znanymi firmami motoryzacyjnymi.