Stukanie z silnika samochodu to jedna z najgorszych rzeczy, jaka może się przydarzyć użytkownikowi auta. Stukanie silnika zawsze oznacza problemy, choć nie zawsze tak poważne. Często stukanie dochodzące z silnika od razu klasyfikowane jest jako problem z panewkami. Na szczęście stukać mogą też inne podzespoły, a ich naprawa nie zawsze jest droga. Czasami może pojawić się też stukanie po zgaszeniu silnika. Mogą też pojawiać się stuki przy uruchomieniu jednostki napędowej.
Warto pamiętać o tym, że stukanie dochodzące z silnika, stukanie pojawiające się po wyłączeniu silnika, albo stukanie pojawiające się przy określonych prędkościach obrotowych to sygnały ostrzegawcze. Powinny one skierować kierowcę do warsztatu samochodowego. Oczywiście, spróbujemy teraz przeprowadzić diagnozę. I sprawdzimy, co może stukać w silniku i jak to wyleczyć.
Stukanie po zgaszeniu silnika. Stukanie przy uruchomieniu silnika
Niezwykle trudno jest opisać słowami z jakim rodzajem stukania mamy do czynienia. To, co dla jednego kierowcy będzie stukaniem, dla innego będzie odgłosem kucia, a dla jeszcze innego popukiwania. W każdym samochodzie stuk silnika może mieć inne brzmienie.
Stukanie po wyłączeniu silnika. Skoro wyłączamy silnik, to nie powinien on stukać. Co zatem stuka? Zazwyczaj dwumasowe koło zamachowe. Powodem stukania jest rezonans. Co ciekawe, dwumasowe koło zamachowe może stukać także przy uruchamianiu silnika.
Co jest powodem? Najczęściej diagnozuje się to jako poważne zużycie sprężyn łukowych. Rozwiązanie problemu? Wymiana dwumasowego koła zamachowego wraz ze sprzęgłem na nowe. Koszt? Od 2000 do 5000 zł za zestaw, plus koszt wymiany.
Ale…
Nie należy się spieszyć z podjęciem decyzji o wymianie dwumasowego koła zamachowego na nowe. Dlaczego? Można bowiem wydać mnóstwo pieniędzy na wymianę dwumasowego koła zamachowego wraz ze sprzęgłem i dalej będzie trzeba słuchać stukania.
Dlaczego? Bo dwumasowe koło zamachowe może stukać na skutek uszkodzenia przepustnicy albo zaworu EGR. Jak to możliwe? Silnik diesla jest zatrzymywany poprzez przepustnicę, która zamyka dolot powietrza. W kolektorze dolotowym powstaje wówczas podciśnienie, które zatrzymuje układ korbowo – tłokowy.
Jeśli przepustnica jest nieszczelna (a dokładnie jej metalowy talerz, zamykający dopływ powietrza), to proces wyłączania silnika trwa dłużej. Przez to powstaje rezonans, dwumasowe koło zamachowe bardzo mocno się ugina – i tak generuje stuk, najczęściej podwójny.
Co zatem trzeba zrobić? Można wyczyścić talerz przepustnicy. Być może osiadły na nim zanieczyszczenia, które uniemożliwiają jego szczelne zamknięcie. Skąd się wzięły? Na przykład ze spalin, cofanych do silnika przez zawór EGR. Czyszczenie przepustnicy jest proste. Wystarczy uzyskać dostęp do niej, poprzez demontaż przewodu dolotowego i zastosować specjalny spray do czyszczenia przepustnicy. Być może to pomoże. Z przepustnicą może być też inny problem. Na przykład związany ze złą współpracą na osi potencjometr przepustnicy – czujnik położenia pedału gazu. To wszystko trzeba sprawdzić w warsztacie. Lepiej wymienić przepustnicę za ok. 300 zł, niż dwumasowe koło zamachowe ze sprzęgłem.
Powodem awarii może być też tzw. dzikie powietrze, dostające się do kolektora dolotowego poza przepustnicą. Czyli np. uszkodzony (nieszczelny) kolektor dolotowy.
Stukanie z silnika – typowe powody
Stukanie z silnika może pojawiać się w różnych sytuacjach. Może stukać na zimnym silniku, zanim rozgrzeje się olej i zanim zostanie doprowadzony do miejsc smarowania. Może stukać przy określonych prędkościach obrotowych. Najczęściej przy dużych prędkościach obrotowych. Może stukać delikatnie, a czasami może tłuc, jakby kowal siedział pod maską.
Co należy zrobić? Oczywiście, odwiedzić warsztat. Ale można wypróbować coś innego. To nasza porada i każdy robi to na własną odpowiedzialność.
Co jest najczęściej powodem stukania z silnika? Problemy dotyczące złego smarowania. Za mało oleju silnikowego w układzie. Zbyt niskie ciśnienie oleju, zapchany smok olejowy.
Stosowanie oleju silnikowego o niewłaściwej specyfikacji. Przykład? Często problemy z wszelakim stukaniem z silnika pojawiają się wtedy, gdy właściciel auta zaczyna stosować olej półsyntetyczny 10W40 zamiast syntetycznego, zalecanego przez producenta samochodu.
Naszym zdaniem należy zastosować płukankę do silnika (aby usunąć złogi i inne zanieczyszczenia, z którymi nie może sobie poradzić olej), wlać odpowiedni (zgodny z zaleceniami producenta) olej silnikowy i zastosować nowy filtr oleju.
Czy pomoże? W wielu przypadkach – tak.
Jeśli już doszło do zatarcia panewek albo poważnego uszkodzenia układu korbowo – tłokowego, to pomoże jak podanie umierającemu witaminy C. Ale jeśli silnik dopiero się buntuje, to może pomóc.
Przypominamy – każdy stosuje to na własną odpowiedzialność.
Co jest powodem stukania, dochodzącego z silnika?
– > Zatarte panewki. Częsty problem pięknych BMW, sprowadzanych z UE przez uczciwych sprzedawców. Jak się okazuje w praktyce, wspaniali Niemcy nie zawsze serwisują auta w ASO, stosując do nich najdroższe płyny eksploatacyjne.
– > Zbyt duży luz zaworowy. W niektórych autach trzeba go ustawiać co pewien czas w warsztacie. W innych problem może znów dotyczyć oleju silnikowego, który nie dociera do hydraulicznego regulatora luzu zaworowego.
– > Uszkodzony, albo bardzo mocno zużyty układ korbowo – tłokowy. Stuka, bo połączenia na linii korbowód – sworzeń – tłok. Cóż, w tym przypadku trzeba szukać nowego silnika. Albo nowego samochodu. Dlaczego? Bo kapitalny remont silnika może przekroczyć wartość starszego auta.
– > Czasami stukać mogą zatarte łożyska alternatora
– > …albo zatarte łożyska pompy cieczy chłodzącej. Tutaj powinno dojść jeszcze inne hałasowanie. W obydwu przypadkach należy zastosować nowe podzespoły. Przy wymianie pompy – nowy napęd rozrządu.
– > Stukać może na skutek zużytego łożyskowania wału korbowego albo wałków rozrządu. Tu też nie będzie tanio, bo przecież, żeby wymienić te łożyska, trzeba rozebrać cały silnik.
– > Stukać mogą także popychacze zaworowe – część rozrządu, stanowiąca pomost pomiędzy krzywkami na wałku rozrządu, a zaworami. Powód? Znów olej.
Stukanie z silnika to poważny sygnał ostrzegawczy. Nie można go ignorować.
Mam stary, tani samochód i słychać stukanie z silnika – co robić?
Trudno remontować silnik w samochodzie, który warto jest 2 albo 4 tys. złotych.
Nie każdy może się od razu rzucić na zakup kolejnego auta. Tym bardziej, że na rynku auta używane zdrożały i jest ich mało.
Trzeba po prostu pojeździć autem ile się da. Co zatem zrobić?
Zostaje zastosowanie środka chemicznego, tak zwanego Moto Doktora.
Kosztuje kilkanaście złotych. Są i droższe, za ok. 30 zł.
Taki środek wycisza jednostkę napędową, zatem nikogo nie wystraszymy. Może uda się jakoś doczekać do remontu. Bo stosowanie takich środków w żaden sposób nie naprawia silnika. Po prostu pozwala uzyskać nieco czasu. Albo remont, albo szrot. Inaczej się nie da.
Niestety, Moto Doktor jest często wykorzystywany przez nieuczciwych handlarzy samochodów, aby zamaskować uszkodzenia w silnikach gratów, sprowadzanych do naszego kraju od szkop… znaczy, z Niemiec.
MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ</strong