Czy opony, generujące niższe opory toczenia, zapewniają jakiekolwiek oszczędności paliwa? Ile w praktyce można zaoszczędzić, gdy zamontuje się opory z niskimi oporami toczenia?

Co to jest opór toczenia? To opór, występujący przy toczeniu jednego ciała po drugim. W naszym analizowanym przypadku, opór powstaje przy toczeniu się opony po nawierzchni drogi asfaltowej. Samochód stanowi dla opon obciążenie. Na skutek tego obciążenia opona ulega spłaszczeniu, w miejscu kontaktu bieżnika z nawierzchnią. Przednia część opony się ugina. Tylna część opony się prostuje. Im większe ugięcie opony, tym większe opory toczenia. Im większe ugięcie nawierzchni, tym większe opory toczenia. Gdzie nawierzchnia się ugina? Tam, gdzie jedziemy po drogach grząskich, piaskowych itd. Silnik samochodu musi pokonać opory toczenia. Przyjmuje się średnio (na podstawie badań i testów), że na pokonanie oporów toczenia zużywane jest ok. 20 procent paliwa.

Co zwiększa opory toczenia?

Zbyt niskie ciśnienie w oponach. Jazda na niedopompowanych oponach powoduje zwiększenie oporów toczenia. Wpływ na opory toczenia ma mieszanka gumowa, z jakiej wykonane są opony. Szersze opony generują większe opory toczenia. Rzeźba bieżnika wpływa na opory toczenia. Koła o większej średnicy generują mniejsze opory toczenia, niż koła o mniejszej średnicy.
Nie bez powodu „ekologiczne” samochody elektryczne mają wąskie opony, ze specjalnym wzorem. Żeby zaoszczędzić odrobinę energii z bateryjki.
Ogromny wpływ na opory toczenia ma właściwie ustawiona zbieżność kół. Problemy ze źle ustawioną zbieżnością i uszkodzenia zawieszenia (np. śle wykonane naprawy powypadkowe) mogą zwiększyć opory toczenia o kilkadziesiąt procent. Co oczywiste, im większe obciążenie samochodu (więcej pasażerów, więcej towaru), tym większe opory toczenia.

Jak producenci opon zmniejszają opory toczenia?

Przede wszystkim zmniejszają masę opony. Jak się to robi? Trzeba zmodyfikować mieszankę do produkcji opony, aby była lżejsza. Dodaje się do niej różne dodatki: silikaty, krzemionkę, polimery. Masę opony zmniejsza się również poprzez zastosowanie lżejszej konstrukcji – zamiast kordu stalowego, używa się włókien szklanych, poliamidowych albo poliestrowych. Niezbędne jest również zoptymalizowanie rzeźby bieżnika. Stosuje się również specjalne dodatki do mieszanki i taką konstrukcję bieżnika, aby obniżać temperaturę opony podczas jazdy.
Równocześnie, trzeba zwrócić uwagę na to, że zmniejszenie oporów toczenia powoduje często zmniejszenie przyczepności na mokrych nawierzchniach. Nie można mieć wszystkiego.

Ile można zaoszczędzić?

Badania przeprowadzone w Norwegii (1. Bang J. R.: Influence of Tire Rolling Resistance on Fuel Comsumption, Bang Consult, Norway) pokazały, że zmniejszenie oporów toczenia o 10%, w przypadku samochodu średniej wielkości, pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa o 3%.
Postępowa Unia Europejska opracowała klasy efektywności energetycznej opon. Opony o najniższych oporach toczenia mają oznaczenie A (współczynnik oporu toczenia 6,5 kg/t). Opony o najwyższych oporach toczenia mają oznaczenie G (współczynnik oporu toczenia 12,1 kg/t). W praktyce różnica w zużyciu paliwa pomiędzy oponą z oznaczeniem A, a oponą z oznaczeniem G wynosi 7,5 procent. Każda klasa energetyczna to różnica w zużyciu paliwa wynosząca ok. 0,1 l/100km.

Zróbmy sobie zatem przykładowe wyliczenie.
Samochód klasy D zużywa średnio 8l/100 kilometrów. Ma opony z oznaczeniem C.
Koszt przejechania 100km przy cenie 3,80zł/l to 30,40 zł.
Koszt przejechania 50.000km to 15.200 zł.

Jeśli samochód zostanie wyposażony w opony z oznaczeniem A, zużycie paliwa spadnie do 7,7l/100km. Koszt przejechania 100km przy cenie 3,80zł/l wyniesie 29,26zł.
Koszt przejechania 50.000km na oponach klasy A to 14.630 zł.

Jeśli zostanie wyposażony w opony z oznaczeniem C, zużycie paliwa wzrośnie do 8,3l/100km. Koszt przejechania 100km przy cenie 3,80zł/l wyniesie 31,54zł.
Koszt przejechania 50.000km na oponach klasy G to 15.770 zł.

Dlaczego 50.000 kilometrów? Średnio polski kierowca przejeżdża rocznie ok. 15-20 tys. kilometrów. W ciągu 5 lat przeciętny kierowca pokonuje ok. 75 – 100 tys. kilometrów. Przyjęliśmy sobie zatem, że komplet opon letnich powinien pokonać w ciągu 5 lat ok. 50.000km.

Różnice w zużyciu paliwa są minimalne. Oszczędność jest praktycznie niezauważalna (370 zł w ciągu 5 lat). Opony ekologiczne (klasa A) są droższe od innych.
Dlatego naszym zdaniem, lepiej kupić opony klasy energetycznej C, albo E, ale za to oferujące jak najlepsze parametry przyczepności.
Jeśli chcemy oszczędzać na paliwie – jeździmy spokojnie, płynnie, bez szarpania. Ustawmy geometrie, napompujmy koła do właściwego poziomu. Unikajmy korków. Czasami lepiej nadłożyć drogi, niż poruszać się techniką żabich skoków.

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Napisane przez

Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Kocham swoją pracę i motoryzację. Nie wszystko, co piszę, wszystkim się podoba, a ponieważ jestem niezależny, mogę pisać, co mi się podoba. Pasjonuje mnie technika samochodowa, pewnie dlatego z niepokojem spoglądam na wynalazki, takie jak auta elektryczne.
Brzydzę się „dziennikarstwem motoryzacyjnym”, które polega na skracaniu gotowych newsów, przychodzących z działów PR importerów samochodów.
Współpracuję z kilkoma redakcjami i kilkoma znanymi firmami motoryzacyjnymi.