Teraz każdy ekspert motoryzacyjny i internetowy znawca będzie szarpać chiński złom za kierownicę. To wszystko pokłosie eksperymentu, w trakcie którego dziennikarz TVN urwał całą kolumnę kierownicy w chińskim samochodzie Omoda. To dopiero początek. Ale to i tak nic nie da. Niebawem będziesz mieć wybór: albo będziesz podróżować chińskim rowerem elektrycznym albo komunikacją miejską, obsługiwaną przez chińskie autobusy elektryczne albo kupisz chiński samochód. Dlaczego? Dowiesz się z mojego felietonu.

Z tego świetnego, wybitnego felietonu, który zasługuje na nagrodę Pulitzera i nagrodę dyrektora Domu Kultury ze Sromowic Wielkich dowiesz się, dlaczego chińska motoryzacja zdobędzie Europę, pomimo tego, że chińskie samochody są marnej jakości? Dowiesz się, dlaczego będziesz kupować chińskie auta, wiedząc, że rozpadną się jak Twoje chińskie buty i będą tak samo śmierdzieć. Zrozumiesz też, że nie masz się co martwić, że teraz nie stać Cię na samochód, chiński, koreański, europejski czy inny. W przyszłości nie będzie Cię stać bardziej.

Szarpanie chińskich samochodów będzie narastać!

Jestem pewien, że szarpanie za kierownicę to dopiero początek trudnej miłości do chińskich samochodów. Z pewnością niejeden fan motoryzacji zechce sprawdzić, czy w chińskim samochodzie nie urwie się drążek zmiany biegów, nie złamie się fotel albo nie urwie się dźwignia sterowania światłami i wycieraczkami.

To pieszczoty w środku.

Zainteresowanym przypominam, że dobrych kilka lat temu ruski dziennikarz złamał pedał gazu w chińskim złomie, bo ten był w całości wykonany z tworzywa. Pedał gazu, nie samochód. Trzeba być naprawdę konkretnym fachowcem, żeby coś takiego wyprodukować.

A ja Wam mówię, że najlepsze dopiero przed nami.

Szarpać chińskie auta i urywać klamki, także te, które się nie wysuwają

Jestem pewien, że szarpanie Chińczyków będzie narastać także z zewnątrz pojazdów. I uwierzcie mi, ofiar będzie wiele. Z pewnością w niejednym Chińskim wyrobie motoryzacyjnym urwie się klamka, listwa ozdobna, a może i coś innego.

Z klamkami, zwłaszcza w elektrycznych złomach może być różnie. Żeby można było je urwać, muszą się wysunąć. A z tym są problemy. Można je zatem spróbować wepchnąć głębiej, żeby wylazły od strony kabiny.

Z tego miejsca chciałbym zaapelować, aby nie zaniedbywać staropolskiego kopania w opony. W chińskich samochodach stosowane są opony słabej jakości. Dlatego typowo staropolskie kopanie w ogumienie może też pomóc wykryć wady. Może złamie się kołpak, odpadnie kawałek felgi rzekomo aluminiowej, a wyprodukowanej z kredy pomalowanej na srebrno? Może urwie się zwrotnica, która została wyprodukowana z tworzywa sztucznego, a nie z kutej stali?

Chińska motoryzacja jest niskiej jakości, bo ktoś urwał kierownicę? Najlepsze dopiero przed nami!

Dzięki współpracy z moimi przyjaciółmi z Azji, którzy stale publikują filmy i informacje o chińskich autach, bezpośrednio ze źródła, mogę powiedzieć jedno. Urwana kolumna kierownicy, niewysuwające się klamki i fatalne opony to dopiero początek zabawy.

Najlepsze dopiero przed Wami.

Internetowe fora, grupujące osoby, które kupiły chińskie auta, zmienią się w centra wzajemnej pomocy i pocieszania. Cóż, rozpadł się, zapalił, urwało się w nim to i owo, ale nie jesteś sam, jesteśmy tu razem, wyżal się.

Pamiętaj, że w innych też się to urywa, pali, topi, niszczy… Ten typ tak ma!

Im więcej chińskich aut na ulicach, tym więcej ciekawych historii

Dla nas, dziennikarzy, redaktorów i małych redaktorków z mediów motoryzacyjnych to gratka. Im więcej osób kupi chińskie auto, tym większa szansa, że coś się urwie, zapali albo wybuchnie.

Media kochają takie historie! Ja na przykład ubawiłem się setnie, kiedy okazało się, że jakieś chińskie auto elektryczne samo odjechało spod domu, a w innym zamknęła się chińska influencerka i nie mogła z niego wyjść. Ale najbardziej lubię historie warsztatowe, od ojca mojej koleżanki, który prowadzi duży warsztat samochodowy w Dżakarcie. Jedna marka ma fajne skrzynie biegów, w których koła zębate tracą ząbki, tak, jakby były zrobione z drewna, a nie z metalu.

I tak będziecie skazani na zakup chińskich samochodów

Będą się w nich urywać kierownice, lusterka, będą się palić, będą z nich wypadać baterie, ale Wy będziecie je kupować. Nie dlatego, że je polubicie, nie dlatego, że zaakceptujecie ich niską jakość.

Dlatego, że innych nie będzie.

Będziecie kupować chińskie samochody tak samo, jak teraz chińskie buty i chińskie ubrania, choć psioczycie na ich jakość. Ale kupujecie je. Dlaczego? Bo są tanie. A poza tym nie ma dla nich konkurencji. Jeśli jest to koszmarnie droga. A dlaczego tak droga? Czy dlatego, że miejscowy przedsiębiorca, produkujący odzież chce się na Was dorobić? To też. Można znaleźć wyuzdane szmaty jakiś przygłupów, którym wydaje się, że jeśli są w stanie złożyć dwa kawałki materiału, to wyszło im dzieło sztuki, za które mogą żądać kilkaset lub kilka tysięcy złotych.

Miejscowy przedsiębiorca, chcący produkować dla Was tanią odzież, nie może tego zrobić. Nie może, bo jest duszony przez państwo i przez Unię Europejską. Jest obłożony podatkami, jest dobijany wysokim ZUS-em, wysokimi kosztami pracy i horrendalnymi cenami energii oraz przepisami ekologicznymi.

Dlaczego nie ma tanich aut europejskich, amerykańskich i japońskich, sprzedawanych w UE?

Właśnie dlatego też żaden producent samochodów nie może Wam zaoferować tanich samochodów. Bo jest duszony przez europejskie przepisy, które nakładają na niego konieczność montowania w samochodzie szeregu idiotyzmów, z których 75 procent Was jako kierowców ogłupia i nie jest Wam do niczego potrzebne. Bo jest duszony regulacjami, podatkami, przepisami ekologicznymi i regulacjami, które nakazują mu produkować elektryczne gówno, choć klienci tego nie chcą. Przedsiębiorca istnieje i rozwija się tylko wtedy, gdy produkuje towar, który klienci chcą kupować. Jeśli oderwany od rzeczywistości urzędas, natchniony ideologią klimatyczną dyktuje mu, co ma produkować, to nieuchronnie zbliża się koniec.

Chińczycy się cieszą. Czekają. Działają. Wolno ale skutecznie. Powoli przejmują kolejne branże przemysłu. Gwarantuje Wam, że niedługo będziecie jeść chińskie truskawki, smażyć na chińskim oleju i czytać chińskie książki przy chińskiej świeczce. Bo na prąd z wiatraków i solarów nie będzie Was stać.

Jeśli nie stać Was teraz na auto – nie martwcie się. W przyszłości nie będzie Was stać bardziej, bo AI skradnie Wam pracę  

Choćby dlatego, że niebawem Wasze miejsca pracy skradnie AI. Sztuczna inteligencja Was zastąpi.

Każdego dnia możecie znaleźć artykuły, z których wynika, że temu europejskiemu światu nie jesteście potrzebni. Samochody, oświetlenie, statki, meble, maszyny, komputery, wiatraki i solary wyprodukują Chińczycy. Żywność wyprodukują Wam mieszkańcy Ameryki Południowej. Radość zapewnią Wam imigranci z krajów afrykańskich, a negatywne emocje i zagrożenie Rosja i Białoruś.

Zastanawialiście się, dlaczego AI ma zastąpić tyle zawodów, a nikt nie wspomniał, nie pomyślał, nie wziął nawet pod uwagę tego, że AI może zastąpić urzędników?

Dziękuję za przeczytanie.

Czy moje opinie są kontrowersyjne?

Lepiej być kontrowersyjnym, niż szarą masą, która nie ma nigdy własnego zdania i przyjmuje wszystko z głupawym uśmiechem.
O takich ludziach śpiewał kiedyś kabaret „Koń Polski” w swojej słynnej piosence „W małych miasteczkach”

Ja do polityki się nie mieszam,

Gdy święto idzie flagę wieszam.

Jak co mi każą to podpiszę,

Za prąd zapłacę, radio ściszę.

Polityka to nie moja sprawa,

Moje miasteczko – nie Warszawa.

Ja mam tu spokój, dobrą pracę,

Co ja tam jeden mały znaczę.

AUTOR: MICHAŁ LISIAK

JEŚLI CHCESZ POCZYTAĆ O CZYMŚ INNYM NIŻ MOTORYZACJA, ZAPRASZAM NA MÓJ -> CIEKAWY BLOG! TO BLOG O FILMACH, BLOG KULINARNY O PRZYSMAKACH Z CAŁEGO ŚWIATA), WOJSKU, POLITYCE, SPOŁECZEŃSTWIE – I WIELU INNYCH CIEKAWYCH RZECZACH.

-> MICHAŁ LISIAK – KANAŁ YOUTUBE
-> MOTOREWIA KANAŁ TIK TOK
-> CLUB OTOMOTIFID NA TIK TOK

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER

– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Dziennikarz motoryzacyjny, copywriter motoryzacyjny, niezależny bloger, content marketing motoryzacja