Uzywany samochód elektryczny ile kosztuje wymiana baterii w samochodzie elektrycznym?

Skoro nowy samochód elektryczny jest drogi, to dlaczego by nie kupić auta z drugiej ręki?
Czy używany samochód elektryczny to dobry pomysł? Nie, pisaliśmy o tym wiele razy. W końcu, nawet w zachodniej prasie zaczęły ukazywać się artykuły, które w 100 procentach potwierdzają przewidywania Motorewia.pl. Używany samochód elektryczny to mina.

Na łamach FoxBusiness.com ukazał się artykuł o amerykańskiej rodzinie (z polsko brzmiącym nazwiskiem), która postanowiła iść drogą postępu. Ten, jak wiadomo, jest nieubłagany. Ponieważ amerykańskiej rodziny nie było stać na zakup nowego samochodu elektrycznego z salonu, wydali ciężko zarobione dolary na używany samochód elektryczny.

Używany samochód elektryczny Ford Focus Electric z 2014 roku

Wybór padł na model Ford Focus Electric z 2014 roku. Ośmioletni samochód kosztował 11.000 USD, czyli 51208 złotych (na 19 07 2022). Auto miało 60.000 mil przebiegu czyli ok. 96.000 kilometrów. Czyli całkiem młody i praktycznie, w ogóle nie zużyty samochód.
I tak amerykańska rodzina stała się częścią światowego postępu.
Przestali hałasować na ulicy. Przestali produkować spaliny. Przestali przykładać się do globalnego ocieplenia i nadmiernej emisji CO2, tlenków azotu i innych świństw. Stali się lepszymi ludźmi, odpowiedzialnymi za świat i planetę, za jedyne 11.000 USD!

Niestety, dość szybko pojawiły się problemy. Już po pół roku użytkowania.
Jak to opisują dziennikarze z Fox Business „auto zaczęło robić problemy, a na desce rozdzielczej migały symbole”.
– Na początku było dobrze – powiedział Siwiński, użytkownik używanego samochodu elektrycznego Ford Focus- Bardzo mi się podobał. Był mały, cichy i uroczy. I nagle przestał działać.

By Mariordo Mario Roberto Duran Ortiz - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=12852810
By Mariordo Mario Roberto Duran Ortiz – Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=12852810

Następnie, po wizycie w warsztacie okazało się, że akumulator auta (bateria trakcyjna litowo – jonowa) będzie wymagać wymiany.
Tak na marginesie, wielokrotnie o tym pisaliśmy na Motorewia.pl, że po 8 – 9 latach eksploatacji, każdy samochód elektryczny wyląduje na składowisku odpadów.

Powróćmy do używanego, elektrycznego samochodu Ford Focus. Okazało się, że za nową baterię trzeba zapłacić 14.000 USD. Czyli 65.000 złotych. A zatem bateria do używanego samochodu elektrycznego kosztuje więcej, niż sam, 8 – letni samochód elektryczny.

Co ciekawe, okazało się, że baterii brak. I nawet, gdyby szalony użytkownik, zechciał władować 65.000 złotych w używany samochód elektryczny, to nie zrobi tego, bo brakuje baterii tego typu. Model został wycofany z produkcji (produkcję zakończono w 2018 roku) i baterii nie ma.

I to jest najlepsze podsumowanie całej elektromobilności.

 

Używany Ford Focus Electric

Ford Focus nigdy nie cieszył się opinią samochodu mało problemowego.
Elektryczny wynalazek Ford Focus Electric był produkowany od grudnia 2011 do maja 2018 roku w Wayne (USA) i Saarlouis (Niemcy).
Auto zbudowano na standardowej płycie podłogowej C, na której oparto także spalinowe wersje Focusa. W wyglądzie zewnętrznym jedyną, łatwo dostrzegalną różnicą była specyficzna osłona chłodnicy.
Do napędu elektrowynalazku zastosowano silnik elektryczny o mocy 143 KM, przenoszący napęd za pomocą 1 – biegowej skrzyni redukcyjnej.
Do zasilania silnika zastosowano baterię litowo – jonową, o pojemności 23 (122 km zasięgu) lub 33,5 kWh (185 km zasięgu). Nie wiadomo, jaką baterię miał używany samochód elektryczny Ford Focus Electric, który został zakupiony przez amerykańską rodzinę.

Powyższy tekst potwierdza, ile kosztuje bateria samochodu elektrycznego.
Warto o tym pamiętać, przy zakupie samochodu elektrycznego, nowego, albo używanego.
W Ford Focus Electric została zastosowana bardzo mała bateria. Im większa – tym większy zasięg, ale i tym większy koszt wymiany.

EDIT 12 O5 2024 W nowym artykule, opartym na informacjach z brytyjskiej prasy, pojawiły się informacje o cenach nowych baterii do 6 popularnych aut elektrycznych.
https://www.foxbusiness.com/technology/florida-family-electric-car-problem-replacement-battery-costs-more-vehicle?fbclid=IwAR0HMNwetgWCN1iVztv7kYLrN74zOu6RQRNSB52emmAaYz1xUrmoVkxLjBM

 

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Napisane przez

Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Kocham swoją pracę i motoryzację. Nie wszystko, co piszę, wszystkim się podoba, a ponieważ jestem niezależny, mogę pisać, co mi się podoba. Pasjonuje mnie technika samochodowa, pewnie dlatego z niepokojem spoglądam na wynalazki, takie jak auta elektryczne.
Brzydzę się „dziennikarstwem motoryzacyjnym”, które polega na skracaniu gotowych newsów, przychodzących z działów PR importerów samochodów.
Współpracuję z kilkoma redakcjami i kilkoma znanymi firmami motoryzacyjnymi.