Wraca normalność! Donald Trump został ponownie prezydentem USA. To doskonała wiadomość dla kierowców. Koniec z przymusem zakupu samochodu elektrycznego i koniec z drogim paliwem. Lewicowy program zmiany świata właśnie legł w gruzach. Czy będzie efekt domina i dobre zmiany dotrą do nas?

W trakcie swojej inauguracji Donald Trump zapowiedział znaczące zwiększenie inwestycji w paliwa kopalne. Dzięki temu USA będzie mieć zapewniony dostęp do taniej energii. A to ogromny impuls dla gospodarki. I świetna wiadomość dla kierowców, którzy będą mogli częściej korzystać z aut, jeśli będzie tanie paliwo.

A co się stanie, jeśli kierowcy będą częściej korzystać z samochodów, zużywając więcej benzyny, oleju napędowego i LPG? Więcej podatków z paliwa wpadnie do kieszeni państwa. Proste? Proste.

W trakcie swojej inauguracji Prezydent Donald Trump zapowiedział też odejście od przymusu zakupu samochodów elektrycznych. I to pomimo tego, że wspiera go Elon Musk, właściciel najsłynniejszej marki samochodów elektrycznych Tesla.

I tak właśnie powinno być.

W salonie powinny czekać na klienta auta benzynowe, diesle i samochody elektryczne. Jeśli masz zamiar kupić auto elektryczne, bo po prostu lubisz nowe technologie, czy taki pojazd Ci się podoba, jest to jak najbardziej OK. Jednak w Europie ludzie są zmuszani do zakupu horrendalnie drogich samochodów elektrycznych, które charakteryzują się też krótkim okresem żywotności (pisałem o tym wiele razy – nikt nie wymieni baterii w używanym samochodzie elektrycznym na nową ze względu na koszty, auto trafi na złom) w porównaniu do samochodów spalinowych. Ponadto ich produkcja jest uzależniona od dostępu do drogich i rzadko występujących minerałów i niebezpieczne.

Amerykański przemysł motoryzacyjny znów rozkwitnie. I o to przecież chodzi! Nowe miejsca pracy, eksport, prestiż kraju, zadowoleni ludzie, którzy będą wydawać pieniądze i płacić podatki dla kraju.

Przemysł europejski, w tym motoryzacyjny, upada. Rynek jest powoli przejmowany przez Chiny. Oczywiście, ideolodzy klimatyczni najchętniej w ogóle wyrzuciliby samochody z Europy i zmusili ludzi do zmiany auta na rower.

Jednak stało się coś, czego się wszyscy po lewej stronie bali. Można powiedzieć, że to kolejna rewolucja. Tym razem antykomunistyczna, antyideologiczna, powrót do korzeni krajów zachodnich, do podstaw, które chore umysły chciały zakwestionować i wyrzucić ze świadomości społecznej. To rewolucja korzystna dla nas, Polaków i dla nas, kierowców. Miejmy nadzieję, że rząd Donalda Tuska będzie pierwszą z ofiar tej rewolucji. Bo w światowej polityce jest miejsce tylko dla jednego Donalda. I jest nim Donald Trump.

Pamiętajmy o tym przy urnach wyborczych, gdy będziemy głosować na nowego prezydenta Polski.

Donald Trump wycofa USA z paryskiego porozumienia klimatycznego i z innych chorych umów. USA rozkwitną. To od nas zależy, czy będziemy dalej trzymać się euroskansenu zarządzanego przez Niemców i brukselską lewicę, czy pójdziemy za Trumpem.  

Make America Great Again!

Make Europe Great Again!

Make Poland Great Again!

Wszystkiego, co najlepsze, Panie Prezydencie Trump i panie wiceprezydencie Vance.

Wcześniej pisałem, że Donald Trump jest dobry dla każdego kierowcy. To prawda!

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ