Dlaczego auto z silnikiem diesla nagle zaczęło zużywać więcej paliwa? Co jest powodem, że samochód z silnikiem wysokoprężnym nagle zaczął więcej palić?

Od diesla kierowcy oczekują przede wszystkim niskiego zużycia paliwa. Wiele aut potrafi, teoretycznie, zużyć ok. 4,5 – 5 l/100km. Teoretycznie, bo nie zawsze takie dane sprawdzają się w praktyce. Jednak zazwyczaj, sprawne auto z silnikiem diesla, zużywa mało paliwa. Jednak nie ma nic za darmo. W zamian za to, trzeba być przygotowanym na ponoszenie bardzo wysokich kosztów napraw osprzętu silnika. Dlatego kupno diesla najbardziej opłaca się przedsiębiorcom, którzy leasingują auta. Przez pierwsze 3 – 4 lata nic nie powinno się zepsuć (leasing trwa do 6 lat). A potem, niech się martwi inny właściciel. Po przekroczeniu 150 tys. km (czasami dużo wcześniej, jeśli auto jest eksploatowane i serwisowane w niewłaściwy sposób) pojawią się problemy, których usunięcie będzie bardzo drogo kosztować.
Temat ten był wielokrotnie poruszany w innych artykułach.

Photo by Rutger van der Maar on Foter.com
Photo by Rutger van der Maar on Foter.com

Dzisiaj skoncentrujemy się na pytaniu – dlaczego diesel nagle zaczął palić więcej?

Diesle są często montowane w dużych i ciężkich autach, np. SUV z napędem 4×4. Włączenie napędu 4×4 powoduje duży wzrost zużycia paliwa. Klimatyzacja również obciąża układ paliwowy i powoduje, że auto zużywa więcej paliwa. Zwłaszcza wtedy, gdy jest niesprawna (nieszczelna/nienabita). Klimatyzacja pracuje, a efektu nie ma. Eksploatacja miejska, związana z jazdą na krótkich trasach także powoduje zwiększone zużycie paliwa. Silnik zużywa najmniej paliwa, kiedy osiągnie temperaturę roboczą. A aby to mogło się stać, musi przejechać kilka kilometrów.

W przypadku diesla najczęstszą przyczyną zwiększonego zużycia paliwa są zużyte wtryskiwacze Common Rail, przelewające paliwo, awaria układu sterowania pracą wtryskiwaczy, zapchany filtr powietrza, zużyte świece żarowe (komory spalania nie osiągają odpowiedniej temperatury), albo stary olej silnikowy (powodujący zwiększone opory w silniku) lub zbyt mała ilość oleju silnikowego w układzie. Diesel zużywa też więcej paliwa, kiedy pracuje w trybie awaryjnym. A to może zdarzyć się na skutek awarii (np. któregoś czujnika), braku płynu AdBlue (w dieslach z systemem SCR, spełniających normę Euro6), a także braku płynu katalitycznego (w dieslach z filtrem cząstek stałych FAP, tak zwanym, mokrym), problemy z termostatem, problemy z sondami lambda.

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Napisane przez

Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Kocham swoją pracę i motoryzację. Nie wszystko, co piszę, wszystkim się podoba, a ponieważ jestem niezależny, mogę pisać, co mi się podoba. Pasjonuje mnie technika samochodowa, pewnie dlatego z niepokojem spoglądam na wynalazki, takie jak auta elektryczne.
Brzydzę się „dziennikarstwem motoryzacyjnym”, które polega na skracaniu gotowych newsów, przychodzących z działów PR importerów samochodów.
Współpracuję z kilkoma redakcjami i kilkoma znanymi firmami motoryzacyjnymi.