Kei cars to jedna z najpopularniejszych klas samochodów w Japonii. Coraz częściej te mikrusy można spotkać także w Polsce i w Europie. W bardzo zatłoczonych miastach można docenić zalety takiego małego i małolitrażowego autka.

Kei cars zdobyły popularność nie tylko w Japonii, ale w innych zatłoczonych miastach Dalekiego Wschodu, takich jak np. Hong Kong.

fellow
Daihatsu Fellow Max Hardtop

Małe spalanie i łatwe parkowanie – to największe zalety. Kei car wciśnie się tam, gdzie właściciel typowego kompaktu raczej nie zaryzykuje z obawy o lakier. Do tego najnowsze generacje kei cars są doskonale wyposażone – we wszystko, co oferuje przemysł motoryzacyjny, od automatycznych skrzyń, po wszelakie systemy multimedialne i bezpieczeństwa. Co ciekawe, można także wybierać spośród ciekawych stylów nadwozia – o tym dalej. Jest i rzecz najważniejsza – w Japonii użytkownicy kei cars korzystają z niższych podatków i ubezpieczeń. I to jest właśnie sekret popularności tych mikrusów.

Honda Beat z 1992 roku
Honda Beat z 1992 roku

Był jeszcze jeden, kiedy auta te pojawiły się po drugiej wojnie światowej. Wtedy Japończyków nie było w większości stać na nowe auto, znacznie łatwiej było kupić mikrusa, który kosztował niewiele więcej od motocykla. Dziś cena auta nie gra już takiej roli, a bardziej to, że mieszkaniec Tokio czy Osaki chce dojechać do pracy i w spokoju zaparkować swojego mikrusa przed zakładem pracy.

jimny

Kei cars produkowane są przez każdego japońskiego producenta samochodów. Warto wiedzieć, że pojazdy takie muszą spełnić określone wymagania. Aby móc być zaliczonymi do kei cars, auta produkowane od 1998 roku musza spełniać określone wymagania. Samochód nie może być dłuższy, niż 3400 mm, jego maksymalna wysokość to 2000 mm a szerokość 1480 mm. Poza tym ograniczenia dotyczą także silnika, który nie może mieć więcej niż 660 cm3 pojemności i więcej niż 64 KM mocy.

Wersje eksportowe takich aut, jak np Suzuki Jimny czy Daihatsu Copen, wyposażane są w mocniejsze silniki. Na przykład Jimny w Japonii napędzany był trzycylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 650 cm3 i mocy 64 KM, a w Europie był dostępny z silnikiem benzynowym o pojemności 1.3l i mocy 80KM lub wysokoprężnym 1.3lDDIS o mocy 70 KM.

Kei car nie potrzebuje wiele miejsca do parkowania
Kei car nie potrzebuje wiele miejsca do parkowania

W Europie widzimy, że wiele aut znacznie urosło w ciągu ostatnich lat (doskonale widać to na kolejnych generacjach popularnych modeli, takich jak chociażby Volkswagen Golf ). Urosły także miniaturowe kei cars, albowiem w latach pięćdziesiątych nie mogły mieć więcej niż 3000 mm długości i 1000 mm szerokości.

Subaru Pickup
Subaru Pickup

Coraz częściej widać takie autka także w Polsce. Sprowadzane są często za kilka tysięcy złotych z Niemiec, np. pudełkowate Daihatsu Move pierwszej generacji. Jeśli ktoś mieszka w pięciotysięcznym mieście, w którym są dwie ulice na krzyż i jedno większe skrzyżowanie, to trudno tutaj mówić o sensie kupowania takiego auta. Samochodzik może się jednak przydać w naprawdę dużych miastach i doceni go np. ktoś, kto pracuje w centrum, albo prowadzi tam interes. Mikrus wystarczy do tego, aby dowieźć niewielkie ilości towaru do małego sklepiku. Jeszcze lepiej sprawdzi się jako auto dla miejskiego dostawcy, który rozwozi pizzę, obiady czy kwiaty z kwiaciarni i z łatwością przeciśnie się przez zatłoczone ulice. Można nim także rozwozić niewielkie paczki i przesyłki kurierskie. Wystarczy tylko wyeliminować tylną kanapę. Poza tym to idealny samochodzik na przykład dla nowoczesnego singla, który mieszka w centrum miasta i pracuje w szklanej wieży. Poza ekologiczną torebunią, może też mieć ekologiczny samochodzik, może łatwo nim parkować pod Starbuniem, galerią handlową i miejscem, w którym ma miejsce modna wystawa.

Kei car w roli furgonetki
Kei car w roli furgonetki

Kei cars mają różne oblicza. Nie wszystkie przypominają pudełka zapałek, do których przymocowano miniaturowe koła. Takim typowym pudełkiem jest na przykład Daihatsu Move.Z kolei idealnym przykładem kei – cara do pracy, był Suzuki Carry. Był, albowiem najnowsza generacja już nie spełnia tych założeń.
Kei cars to często mikrovany, które przypominają pudełko zapałek, do którego przymocowano kółka od odkurzacza. Przykładem może być wspomniany wcześniej Daihatsu Move.

Daihatsu Move pierwszej generacji w Niemczech
Daihatsu Move pierwszej generacji w Niemczech

Pojazd drugiej generacji ma 3295mm długości, 1395 mm szerokości i 1620 mm wysokości. Napędza go 3 cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 659 cm3 i mocy 42 KM, z którym współpracuje pięciobiegowa skrzynia manualna albo czterostopniowa automatyczna.

move2

Kei car może mieć także nowoczesną buźkę, jak np. Toyota IQ. Samochód przypomina Toyotę Aygo, którą poddano praniu, po którym się skurczyła. Produkowane od 2008 roku autko ma 2985 mm długości, 1500 mm wysokości i 1680 szerokości. Wymagania dotyczące kei cars spełnia tylko w roli z napędem elektrycznym, w którym silnik ma dokładnie 64 KM mocy.

iq

Sportowy kei car, wyglądający jak roadster? Proszę bardzo – Suzuki Cappucino. Produkowany w latach 1991 – 1997 dwudrzwiowy roadster ma 3295 mm długości, 1395 mm szerokości i 1185 mm wysokości. Auto napędzane było trzycylindrowym silnikiem benzynowym z turodoładowaniem o mocy 64 KM i pojemności 657 cm3. Z silnikiem współpracowały pięciobiegowe skrzynie manualne oraz trzybiegowe automaty. Cappucino jak na rasowe auto sportowe przystało, posiadało napęd tylny. Do setki rozpędzało się w 11.3 sekundy.

Suzuki Cappucino
Suzuki Cappucino

Kei car kabriolet? Bardzo proszę – Daihatsu Copen, kabrio dla krasnoludków. Produkowany w latach 2002 – 2010 dwudrzwiowy kabriolet mierzył 3440 mm długości, 1475 mm szerokości i 1245 mm wysokości. Samochodzik ma przedni napęd, a mechaniczne serduszko ma 659 cm3 pojemności i 64 KM mocy. Maluszek rozpędzał się do setki w 11,7 sekundy, a jego prędkość maksymalna do 171 km/h.

copen

Dostawczy kei car? Malutki samochodzik, który pomoże przewieźć malutkie ilości towarku do malutkiego sklepiku albo warsztaciku? Jest idealny – Suzuki Carry. Carry dziewiątej generacji produkowany był w latach 1991 – 1999 jako dwudrzwiowy pickup albo czterodrzwiowy microbus.

carry
Samochodzik mierzył 3295 mm długości, 1395 mm szerokości i 1715 mm wysokości. Napędzał go silnik benzynowy o pojemności 657 cm3, współpracujący z pięciobiegową skrzynią manualną lub z trzybiegowym automatem. Dostępny był model z napędem na wszystkie koła.

pajero mini

>Kei car w wersji terenowej, czyli terenówka na jagody? Proszę bardzo – Mitsubishi Pajero Mini. Produkowany od 1994 roku trzydrzwiowe auto terenowe mierzy 3395 mm długości, 1475 mm szerokości i 1635 mm wysokości. Samochód posiada napęd na wszystkie koła i napędzany jest silnikiem benzynowym o pojemności 659 cm3 i mocy 53 KM. Z silnikiem współpracuje pięciobiegowa skrzynia manualna albo czterobiegowa automatyczna.

MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się

Napisane przez

Michał Lisiak

Niezależny dziennikarz motoryzacyjny. Kocham swoją pracę i motoryzację. Nie wszystko, co piszę, wszystkim się podoba, a ponieważ jestem niezależny, mogę pisać, co mi się podoba. Pasjonuje mnie technika samochodowa, pewnie dlatego z niepokojem spoglądam na wynalazki, takie jak auta elektryczne.
Brzydzę się „dziennikarstwem motoryzacyjnym”, które polega na skracaniu gotowych newsów, przychodzących z działów PR importerów samochodów.
Współpracuję z kilkoma redakcjami i kilkoma znanymi firmami motoryzacyjnymi.