Samochód to zło, które powoduje korki, wymaga ciągłej rozbudowy dróg i parkingów, truje wszystkich i wszystko na całej planecie, morduje, a do tego jeszcze daje radość z posiadania i użytkowania. To ostatnie jest chyba najgorsze dla typowego postępowca, na przykład modnego działacza miejskiego, walczącego o lepsze jutro, bez blachosmrodów na ulicach. Nieoczekiwanie, głos rozsądku w …
Podziel się