Od kiedy człowiek zaczął tworzyć różne wynalazki, koła, napędy i inne dziwactwa, to mu to wszystko w cholerę hałasowało, tarło, grzało się i nie pracowało tak, jak trzeba. Zatem człowiek usiadł na ziemi, poprzebierał paluchami w piasku, ubił jakiegoś wija, podrapał się po głowie i wymyślił smar. A potem już jakoś to poszło, dzięki czemu …
Podziel się