Kabaret trwał przez kilkanaście lat. Zawsze wywoływał we mnie pokłady szalonego humoru. Co pewien czas w mediach pojawiały się informacje o tym, że już niebawem do produkcji trafi nowy Polonez, nowy mały Fiat, nowa Warszawa, nowa Syrena. Jestem bardzo zawiedziony. Zawsze czekałem na dzień, w którym ktoś triumfalnie ogłosi, że do sprzedaży trafi nowa Nysa …
Podziel się