Jak samodzielnie naprawić zardzewiały próg w samochodzie krok po kroku? Jakich materiałów użyć do naprawy skorodowanego progu w samochodzie? Dojrzałe, pedagogiczne grono Wyższej Szkoły Druciarstwa Samochodowego po raz kolejny zaprezentuje swoje umiejętności na łamach portalu motoryzacyjnego Motorewia.pl. Czy najwyższej klasy eksperci motoryzacyjni od samodzielnych napraw poradzą sobie z rudym paskudztwem, które nadgryzło próg samochodu?
Każda dobra opowieść musi mieć swój prolog. Wszystko zaczęło się niewinnie na początku 2020 roku. Dokładnie, na wiosnę. Właściciel auta, spragniony słońca, złapał w swoje dłonie wszelakie możliwe akcesoria. Gąbka, wiadra, szampon, wosk… I dalejże czyścić z zimowych naleciałości. W trakcie pielęgnacji dolnych partii nadwozia czarnej piękności, na twarzy właściciela pojawił się strach. Na jednym z progów, przy tylnym kole, pokazały się ślady korozji. Nie wyglądały dobrze. Ale nie wyglądały też tak źle. Właściciel podrapał się po głowie, a potem pobiegł do swojej tajemnej szafy i przyniósł znany, szwajcarski środek na korozję, w małej, szklanej buteleczce. Zasmarował paskudztwa, potem, po wyschnięciu (na drugi dzień) zamaskował wszystko czarną farbą do zaprawek. I było dobrze.
Pod koniec jesieni rdza wylazła znowu. Było już za późno, żeby wziąć się za robotę. Na wiosnę. Na wiosnę tak zeszło, że nie było czasu. Zrobi się latem, jak będzie gorąco. Przeciągnęło się do końca lata.
Początek września. Wszystko przygotowane. To nie będzie żadna wielka naprawa. Kilka nalotów, pewnie w jednym z nich zrobi się dziura. Może w dwóch. Wypryska się od spodu środkiem na rdzę, dziurę zatka matą szklaną, nałoży szpachlę, pomaluje i będzie super.
Parę godzin pracy, wliczając wiele przerw.
Zardzewiały próg w samochodzie – jak mały problem przerodził się w wielki problem
Prolog
– Taki drogi samochód! Kto zeżarł mój próg???!!!
– Trzeba było nie kupować tego włoskiego gówna! Niemieckie samochody nie rdzewieją!
– Nie cierpię szkopów! Prędzej kupię Shanghuana CEO niż jakikolwiek niemiecki wynalazek!
Faktycznie, po naciśnięciu, rdzawe plamki przemieniły się w dziurki. A potem było już tylko gorzej. Kiedy naprawiamy rdzę, musimy usunąć całe próchno. I usunęliśmy. Widok był tak paskudny, że… Można było dostać zawału serca. Jakby wielka świnka morska, ważąca 2 tony, odgryzła sobie kawałek progu.
Uprzedzając pytania i zlośliwości pod adresem włoskiej motoryzacji. Samochód w ogóle nie rdzewieje. Po zakupie 2 lata temu, auto zostało dokładnie oczyszczone z wszelakich zanieczyszczeń. Potem całe podwozie zostało opryskane alucynkiem (naloty korozji były na metalowych osłonach). Tak samo, jak śruby pod maską (pojawiały się na nich naloty korozji).
Alucynk został wtryśnięty także do progów, przez otwory w progach (są tam gumowe zatyczki, które można łatwo wyjąć). Niestety, dla progu było już za późno.
Eksperci Wyższej Szkoły Druciarstwa Samochodowego przystępują do oceny!
Czy można naprawiać taki próg? Tak. Próg to tylko osłona dla właściwych części podwozia i podciągów. Jeśli one zaczną rdzewieć, to jest koniec. Ale tu tylko zeżarło próg. Na szczęście.
Czy można udać się do blacharza? Pewnie. W końcu nikt nie zrobi tego tak dobrze, jak specjalista. Ale… Nowy próg do naszej Alfy kosztuje ok. 1000 zł. Plus robocizna. Wyciąć, wspawać, wyrównać, pomalować. To sporo pracy. Są w sklepach jakieś metalowe repaturki, za ok. 100 zł. Ale w przypadku takich części można się obawiać, czy same nie zaczną gnić.
Panie, będzie coś z tego? Czy od razu na złom?
Eksperci WSDS dochodzą do wniosku, że warto spróbować. Choć będzie ciężko.
Koszt naprawy nie powinien przekroczyć 250 zł. Jednak będzie potrzeba mnóstwo czasu. A jak doskonale wiadomo, czas to piniondz.
Zardzewiały próg – materiał potrzebne do naprawy
Element konstrukcyjny, który będzie stanowił wypełnienie i wzmocnienie całej konstrukcji – metalowy, albo z grubego tworzywa. W naszym przypadku była to rura z grubego tworzywa, o średnicy 50mm. – koszt: kilkanaście złotych.
Maty szklane i żywica – (tzw. zestawy naprawcze do karoserii) – minimum dwa opakowania. 2×38 zł.
Środek zobojętniający rdzę – ok. 20 zł
Szpachlówka z włóknem szklanym do większych uszkodzeń – 2 opak. x 20 zł
Szpachlówka wykończeniowa, najdrobniejsza – 2 opak.x 16 zł
Lakier w sprayu dobrany zgodnie z kodem koloru – 30 zł
Powłoka ceramiczna K2 Gravon Lite – 38 zł albo lakier bezbarwny – 30 zł
Papier ścierny o różnej gradacji, najlepiej w formie tarcz nakładanych na wiertarkę/wkrętarkę – ok. 20 zł
Folia ochronna, taśma klejąca (do osłony drzwi).
Okulary ochronne (będzie mnóstwo pyłu), rękawiczki.
Zardzewiały próg – naprawa krok po kroku
Dzień pierwszy
– Dokładne oczyszczenie miejsca uszkodzenia w środku, ze wszystkich możliwych zanieczyszczeń, za pomocą metalowej szczotki (czas ok. 15 minut).
– W trakcie pracy okazało się, dlaczego próg rdzewiał. W środku były już ślady wcześniejszej naprawy, między innymi mata szklana. A zatem coś tu było uszkodzone. I dlatego żarło.
– Nałożenie środka chemicznego, zobojętniającego rdzę (czas ok. 15 minut). Nakładamy to za pomocą pędzla. Wcześniej obowiązkowo zakładamy rękawiczki i okulary ochronne.
Środek nakładamy na wszystkie ślady rdzy. Dokładnie smarujemy wnętrze progu. Można wlać środek w stary spray i wypryskać nim wnętrze progu.– Mamy kolejną niespodziankę. Po nałożeniu środka odpada cała dolna część progu. Już nie ma na czym trzymać się od dołu. Ale nie poddajemy się.
Wybrany środek musi schnąć 24 godziny. Dlatego miejsce naprawy oklejamy szczelnie folią. I czekamy.
Dzień drugi
– Szykujemy żywicę, maty szklane i pędzel. W specjalnym pojemniku mieszamy żywicę wraz z utwardzaczem. Niewielkie ilości bo szybko zasycha. Docinamy matę szklaną. Smarujemy każdy kawałek maty szklanej żywicą, sklejamy ze sobą. Smarujemy żywicą miejsca we wnętrzu progu – przy kole i po przeciwnej stronie. Upychamy tam kilkakrotnie złożoną matę. Smarujemy ją jeszcze raz żywicą. (czas ok. 30 minut).
– Po godzinie możemy już zapakować podstawę naszej konstrukcji, czyli rurkę. Ma się o co zaprzeć, bo po obu stronach są mocne ściany z żywicy. Smarujemy końce rurki żywicą. Pakujemy rurkę do progu i ustawiamy w odpowiedni sposób. Konstrukcja gotowa. Nie zardzewieje.
– Teraz docinamy długie kawałki maty szklanej, smarujemy je, zwijamy i wypełniamy nimi przestrzeń pomiędzy rurą a karoserią auta. Po upchnięciu masy smarujemy żywicą z zewnątrz. Im więcej maty i żywicy włożymy w puste miejsca pomiędzy rurą a nadwoziem, tym konstrukcja będzie mocniejsza. Czekamy ok. 60 minut, aż wszystko wyschnie.
– Następnie wycinamy długie pasy maty szklanej i oklejamy nimi rurę z zewnątrz. Tak długo, aż uda nam się osiągnąć kształt progu. Ostatnia warstwa maty szklanej musi zostać naklejona na zewnątrz progu. Smarujemy żywicą i czekamy aż wyschnie.
Na koniec zaklejamy wszystko taśmą klejącą i dajemy czas na dobre wyschnięcie.Dzień trzeci.
– Szpachlujemy. Zaczynamy od szpachli z włóknem szklanym. Szpachlę zawsze nakładamy cieniutkimi warstwami. Czekamy 20 minut i znów nakładamy następną warstwę.
– Następnie nakładamy drobną szpachlę.
– Kiedy wszystko jest już wypełnione, odpalamy wiertarkę albo wkrętarkę, nakładamy na nią papier ścierny i ścieramy. Zaczynamy od tarczy z papierem ściernym o dużej agresywności. Kiedy próg odzyska swój kształt, zmieniamy tarczę na coraz mniejszą. Kończymy papierem 1000. Wszystko powinno być bardzo gładkie. Musimy przejechać po progu dłonią. Nie mogą być wyczuwalne żadne zadry ani wzgórki.– To nie oznacza, że to koniec. Znów musimy wziąć drobną szpachlę. Na progu na pewno znajdą się jakieś małe dziurki, które trzeba wypełnić. A potem znów wyrównać.
Przy pracy powstaje mnóstwo pyłu. Pamiętajmy o ochronie oczu za pomocą okularów.Kiedy próg jest idealny, czyścimy go za pomocą miękkiej szmatki. Dokładnie. Nie możemy użyć wody ani innego środka czyszczącego. Dlaczego? Bo szpachla chłonie wodę. Zrobilibyśmy znów gąbkę, która powodowałaby gnicie reszty progu.
Po dokładnym wyczyszczeniu, zabezpieczamy okolice progu. Oklejamy drzwi i inne elementy. Możemy wykorzystać folię malarską i taśmę klejącą.Malujemy. Zawsze dokonujemy natrysku próbnego na papierze. Malujemy cienkimi warstwami. 2 warstwy, kilka minut spokoju, aż wyschnie, znów dwie warstwy. Czekamy 2 godziny, aż farba wyschnie. Następnie zabezpieczamy pomalowane miejsce folią. Całość musi sobie postać kolejną dobę, aby lakier dobrze wysechł.
Lakier do nadwozia dobieramy zgodnie z kodem koloru danego auta. Kod koloru znajduje się w instrukcji samochodu i na plakietce, która jest naklejona na wewnętrznej stronie bagaznika.
Dzień czwarty
– Zabezpieczenie i nabłyszczenie.
Są dwie metody. Metoda pierwsza – pomalowanie lakieru właściwego (kolorowego) lakierem bezbarwnym. Nakłada się kilka warstw. Po wyschnięciu (po 48 godzinach), lakier trzeba będzie jeszcze przepolerować pastą polerską (najdelikatniejsza pasta i najdelikatniejszy pad polerski) aby nadać mu połysk.
Eksperci Wyższej Szkoły Druciarstwa Samochodowego rezygnują z tej metody. Dlaczego? Bo po pierwsze, lakier bezbarwny nie zawsze chce współpracować z lakierem bazowym. Po drugie, w trakcie wielu walk z różnymi pojazdami lakier bezbarwny psuł całą dobrze wykonaną pracę. Gdyby to zobaczył profesjonalny lakiernik, mógłby dostać kolki ze śmiechu.
Dlatego zastosowaliśmy inne rozwiązanie.Jakie? Powłokę ceramiczną K2 Gravon Lite. Bezpośrednio na lakier. Zabezpieczy ona lakier i cały próg przed rdzewieniem (bo tworzy warstwę ochronną) i równocześnie nada połysk.
Powłokę ceramiczną nakłada się metodą na krzyż – czyli najpierw od lewa do prawa, a potem z góry na dół. Cały element musi zostać pokryty. Po kilku minutach polerujemy powłokę ceramiczną za pomocą ściereczki z mikrofibry.
Przez 24 godziny element pokryty ceramiką nie może być traktowany wodą.I na tym koniec.
Dodatkowo od spodu i przy tylnym kole, próg został uszczelniony barankiem w sprayu.
Wygląda idealnie (jak czyta to jakiś lakiernik albo blacharz to wyje ze śmiechu). No dobra, wygląda dobrze. W miarę dobrze. K***a, na pewno lepiej, niż z dziurą!
Czy będzie to trwała naprawa? Wrócimy do tego za rok. I sprawdzimy w praktyce.
Jeżeli jesteśmy niedoświadczeni, wszystkie prace powinny być prowadzone pod okiem doświadczonego specjalisty.
MENU
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ
– > MAGAZYN MOTORYZACYJNY
– > TECHNIKA MOTORYZACYJNA I DIAGNOSTYKA
– > SAMODZIELNE NAPRAWY SAMOCHODÓW– ZAOCZNE TECHNIKUM DRUCIARSTWA SAMOCHODOWEGO
– > ELEKTROMOBILNOŚĆ I SAMOCHODY ELEKTRYCZNE, WADY ELEKTROMOBILNOŚCI
– > DETAILING
– > FELIETONY MOTORYZACYJNE, CIEKAWOSTKI MOTORYZACYJNE, HUMOR MOTORYZACYJNY
– > DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA
– > MOTOCYKLE
– > MILITARIA – MOTORYZACJA I WOJSKO
– > MOTORYZACJA I POLITYKA
– > TESTY SAMOCHODÓW
– > AKCESORIA DLA KIEROWCÓW
– > SAMOCHODY ŚWIATA
– > PODRÓŻE i SLOW DRIVING
– > MOTOREWIA NA FACEBOOK
– > MOTOREWIA NA TWITTER
– > POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ