Co jest powodem tego, że po naciśnięciu pedału hamulca, auto zaczyna wyraźnie ściągać w jedną stronę? Czy ściąganie w trakcie hamowania można szybko zdiagnozować?
Kontynuujemy temat, rozpoczęty w poprzednim poradniku „Ściąganie samochodu w jedną stronę w trakcie jazdy”. Tym razem zajmiemy się ściąganiem auta w trakcie hamowania. Co jest jego powodem?
Spójrzmy na wszystkie możliwe powody takiego zachowania się pojazdu.
Ściąganie na skutek zablokowania tłoczka w zacisku hamulcowym.
Do takiej sytuacji dochodzi ze względu na korozję, która atakuje tłoczek. Tłoczek blokuje się, przez co w trakcie jazdy cały czas okładziny cierne klocka hamulcowego trą o powierzchnię roboczą tarczy hamulcowej. Poza ściąganiem auta podczas hamowania, objawem takiej awarii jest osłabnięcie samochodu, wyraźnie zwiększenie zużycia paliwa, smród dochodzący z zacisku hamulcowego (jak podgrzany asfalt), a także bardzo silne rozgrzanie felgi koła.
Powodem tej awarii jest zaniechanie wymiany płynu hamulcowego. Stary płyn traci właściwości antykorozyjne, a to powoduje, że rdza pojawia się na tłoczku i powoduje jego blokowanie w zacisku.
Drugą przyczyną może być wewnętrzne rozwarstwienie się starego, elastycznego przewodu hamulcowego (czyli tego, doprowadzającego płyn hamulcowy na odcinku od podwozia do zacisku). Rozwarstwienie wewnętrzne blokuje odpływ płynu hamulcowego po puszczeniu pedału hamulca przez kierowcę. Tłoczek nie może się cofnąć i klocek trze stale o tarczę.
Naprawa wymaga wymiany tarcz hamulcowych (na jednej osi), klocków hamulcowych (na jednej osi), płynu hamulcowego i zacisku hamulcowego (chyba, że uda się go zregenerować).
Photo by Ian E. Abbott on Foter.com / CC BY-NC-SA
Ściąganie na skutek zastosowania różnych klocków na jednej osi pojazdu.
Czy można wymienić jeden klocek hamulcowy w samochodzie? Można. Na taki „pomysł” wpadają nie tylko amatorzy domowej motomechaniki, ale również prawdziwi mechanicy z krwi i kości (czego autor artykułu był przed laty świadkiem w swoim własnym samochodzie).
Zastosowanie dwóch różnych klocków hamulcowych, na jednej osi pojazdu, o różnych stopniach twardości okładzin, może spowodować ściąganie pojazdu po naciśnięciu pedału hamulca.
Pamiętajmy: klocki zawsze wymienia się na jednej osi pojazdu.
Ściąganie na skutek przyspieszonego zużycia klocków hamulcowych po jednej stronie pojazdu
Co może być powodem tego, że klocek hamulcowy po jednej stronie samochodu ściera się znacznie szybciej, niż po drugiej? Może to być zły montaż klocka w zacisku (nieutrafienie w odpowiednie wycięcia), co spowoduje, że tłoczek będzie nierównomiernie dociskał klocek do tarczy i dojdzie do jego przyspieszonego zużycia. Spora grupa majsterkowiczów chce zaoszczędzić 50 zł na wizycie u mechanika i dłubie sama w swoim gruzie, pod blokiem, albo na działce. Wymiana klocków nie jest czynnością trudną, ale nie oznacza to, że nie można popełnić przy niej błędów.
Drugi powód to zużyte tarcze hamulcowe. Kiedy kierowca po silnym hamowaniu wjedzie jednym kołem w kałużę wody, nastąpi szokowe schłodzenie tarczy hamulcowej, a w konsekwencji, jej zwichrowanie. W trakcie hamowana zwichrowana tarcza będzie powodować przyspieszone i nierównomiernie zużycie klocka.
Powodem przyspieszonego zużycia klocka hamulcowego na jednej stronie może być również pęknięcie na tarczy. Czym ono może być spowodowane? Zbyt silnym przykręceniem śrub, mocujących koło do piasty (pęknięcie na powierzchni roboczej tarczy).
Ściąganie w trakcie hamowania na skutek ślizgania się klocków hamulcowych po jednej stronie auta
Do takiej sytuacji dochodzi, gdy klocek po jednej stronie samochodu zostanie zabrudzony i nie trze o tarczę, tylko się na niej ślizga. Powodem takiej awarii najczęściej jest wyciek płynu hamulcowego z zacisku, albo wyciek smaru z piasty koła (uszkodzone łożysko).
Chyba, że komuś piszczały hamulce i spryskał je WD-40…
Ściąganie auta w trakcie hamowania jest niebezpieczne, dlatego nie pozostaje nic innego, jak wziąć małą pożyczkę w parabanku, udać się do najbliższego warsztatu i modlić się o mały rachunek.
Za kupowanie używanych klocków hamulcowych ze szrotu, powinno się rozstrzeliwać. Od razu i bez ostrzeżenia.