Brak nowych samochodów na rynku. Na nowy samochód trzeba czekać nawet półtora roku.
Brak półprzewodników do produkcji samochodów. Brak stali. Brak magnezu do produkcji samochodów. Brak części na pierwszy montaż. Drogi płyn AdBlue. Brak płynu AdBlue w sprzedaży. Taki właśnie Armagedon uderzył w branżę motoryzacyjną. Dlatego, naszym zdaniem, rok 2022 to najgorszy możliwy czas do zakupu nowego samochodu.

Przemysł motoryzacyjny w Europie leży, kwiczy i woła o litość.
Ale litości dla niego nie ma.


Niepewność jutra, związana z wprowadzaną na siłę elektromobilnością. W 2030 roku ma już nie być nowych samochodów z silnikami spalinowymi. Co zatem robić? Nie opłaca się już inwestować w nowe napędy. Za kilka lat fabryki silników, turbosprężarek, wtryskiwaczy, układów wydechowych, skrzyń biegów itd. zostaną zamknięte. Tak samo jak większość stacji benzynowych, warsztatów mechanicznych.
Chaos.
Nie wiadomo, czy opłaca się produkować części zamienne, zapasowe, do aut spalinowych. Kto wie, czy brukselskim urzędnikom nie przyjdzie do głowy zakazać nie tylko rejestracji nowych aut spalinowych. Ale może spalinowe zostaną obłożone takimi podatkami i takimi ograniczeniami, że nie będzie się opłacać nawet produkcja części zamiennych?
Chaos i niepewność.
->Brakuje stali. Dlaczego? Większość hut jest w Chinach i w Indiach. W Chinach brakuje energii elektrycznej. Dlaczego? Bo brakuje węgla. Więc część hut jest pozamykana. Brakuje też rud żelaza do produkcji stali. Dlaczego? Chociażby ze względu na wojny handlowe Chin z Australią.
->Brakuje magnezu. Używa się go do produkcji elementów dekoracyjnych, konstrukcji foteli, elementów deski rozdzielczej. Powód? Taki sam jak w przypadku stali. 85proc. produkcji magnezu przeniesiono do Chin.
->Brakuje półprzewodników, z których powstają komputery, sterowniki, czujniki, a nawet moduły lamp LED. Powód? Na świecie jest niewielu producentów, większość w Azji. Wolą oni produkować półprzewodniki dla firm elektronicznych. Wszyscy dostali po głowie przez COVID, pożary itd.
Jakie perspektywy? Trwa walka o otwarcie fabryk w Europie.
Kiedy? Perspektywa kilku lat.
-> Brakuje metali ziem rzadkich. Używanych do produkcji baterii litowo jonowych, elementów elektroniczych itd. Dlaczego? Bo mało jest na świecie miejsc, gdzie się je wydobywa. W ogóle jest ich mało. Jeśli np. w Kongo, gdzie kobalt wydobywają dzieci (tak, dzieci, zmuszane do pracy w kopalniach) wybuchnie konflikt, nie będzie bateryjek do aut elektrycznych.
I znów druga sprawa – metale ziem rzadkich potrzebne są też do komputerów, elektroniki, układów sterujących, które znajdują się w niemal każdym współczesnym urządzeniu.
-> AdBlue drożeje. Dlaczego? Bo w Europie zdrożał o prawie 200 procent gaz metan, używany do produkcji AdBlue (1kg na 1l AdBlue). I gazu jest coraz mniej, bo przyjaźni Rosjanie nie chcą dać Europie tyle, ile potrzeba. I nie chcą sprzedawać w dobrej cenie, bo muszą zarobić na broń. Więc sprzedają drogo. A tutaj zbliża się zima. I będzie trzeba gaz kierować nie tylko do przemysłu, ale także do ogrzewania mieszkań.
->AdBlue jest coraz trudniej kupić. Problemy z dostępnością będą narastać. Dlaczego? Bo skoro jest coraz mniej gazu, to nikt nie chce marnować go na AdBlue.
Nie ma AdBlue – nie pojedziesz swoim dieslem, bo komputer ECU nie pozwoli uruchomić silnika.
Staną nie tylko auta osobowe z dieslem, spełniającym normy Euro6. Stanie też transport, rolnictwo, logistyka…

Jeśli ktoś zdecyduje się na zakup nowego auta, to może na nie czekać rok, albo dłużej.
Kupuje auto fabrycznie nowe, które ma na już rok albo półtora. Czyli straciło ze 20 procent wartości rezydualnej.
Czy będą części do serwisowania tego nowego auta?
Jeśli to diesel, to czy będzie można nim jeździć, jeśli zabraknie AdBlue?
Czy postępowe miasta w ogóle pozwolą wjechać takim dieslem do miasta?

To wszystko można by uporządkować w ciągu 3 – 4 lat. Wystarczyłoby ściągnąć z powrotem przemysł, mający kluczowe znaczenie dla produkcji aut. Fabryki elektroniki, huty, fabryki części.
Tylko po co, skoro za kilkanaście lat nie będzie można produkować aut z silnikami spalinowymi i wiele technologii pójdzie na złom?
Tylko po co, skoro w Europie forsowany jest Europejski Zielony Ład, który może skończyć się tym, że cały przemysł stąd ucieknie, a ludzie w Europie będą żyjącymi w mikro mieszkaniach wegetarianami – rowerzystami?

Dokąd to wszystko zmierza?
Do upadku.
Czy to się zmieni? Moim zdaniem najpierw musiałyby się zmienić władze Unii Europejskiej i ich marksistowsko – ekologiczne deliberacje. Ale to się moim zdaniem, nie zmieni.
Azja i inne części świata będą kwitnąć.
Tutaj może zostać tylko rower.

Photo by Can Pac Swire on Foter

Photo by Can Pac Swire on Foter

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL ZAPRASZA DO ODWIEDZENIA INNYCH DZIAŁÓW

MAGAZYN MOTORYZACYJNY – ciekawe artykuły o samochodach i motoryzacji

TECHNIKA MOTORYZACYJNA – poradniki motoryzacyjne. Jak serwisować, jak naprawiać, jak rozpoznać awarie?

TESTY SAMOCHODÓW – czyli rewia motoryzacyjnych gwiazd (testy samochodów nowych i testy samochodów używanych

ELEKTROMOBILNOŚĆ i SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – prawda o elektrycznych wynalazkach

MOTORYZACJA I POLITYKA – w jaki sposób współczesna polityka wpływa na motoryzację, kierowców, sposób eksploatacji i produkcję samochodów.

AKCESORIA MOTORYZACYJNE– narzędzia, wideorejestratory, kamery, mierniki, czujniki!

SAMOCHODY ŚWIATA – jakie, zupełnie nieznane w Polsce samochody, produkowane są w innych krajach?

DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA SAMOCHODOWE, REJESTRACJA I WYREJESTROWANIE

HUMOR I CIEKAWOSTKI, FELIETONY MOTORYZACYJNE – lekko i z humorem

MOTOCYKLE I JEDNOŚLADY

MOTOMILITARIA CZYLI MOTORYZACJA I WOJSKO

SLOW DRIVING – PODRÓŻE SAMOCHODEM PO POLSCE

WALKA Z KOROZJĄ – czyli bitwy toczone z największym wrogiem samochodów

ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO POLUBIENIA MOTOREWIA.PL NA FACEBOOK I MOTOREWIA.PL NA TWITTER

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się