Ssang Yong Kyron to niezbyt urodziwy SUV (zastąpił model Musso), reprezentujący autosegment D. Pod jego maską pracuje wysokoprężny silnik Mercedesa, auto jest przestronne i dobrze wyposażone. Jak auto sprawowało się w rękach polskiego użytkownika?
Ssang Yong Kyron to auto, które nie grzeszy urodą, jak większość samochodów koncernu Ssang Yong. Można powiedzieć, że przez wiele lat były to najpaskudniejsze samochody na kontynencie, które brakiem urody przebijały nawet pierwsze pojazdy chińskich producentów. Zmieniło się to niedawno, bo np. model Korando można zaliczyć już do ładnych aut. Można by tez tak powiedzieć o Actyon Sport, gdyby nie jego niezgrabna linia boczna, która wygląda tak, jakby na siłę zespawano ze sobą dwa niepasujące do siebie auta. Powróćmy do naszego krążownika.

Ssang Yong Kyron - po faceliftingu I Motorewia.pl  Źródło By Thomas doerfer - Praca własna, CC BY-SA 3.0, httpss://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3833404

Ssang Yong Kyron – po faceliftingu I Motorewia.pl Źródło By Thomas doerfer – Praca własna, CC BY-SA 3.0, httpss://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3833404

Brzydki!

Ssang Yong Kyron wszedł do produkcji w 2005 roku. Auto było paskudne jak deszczowa noc listopadowa. Przód w niczym nie przypomina potężnego SUV klasy D, tylko auto miejskie, przeznaczone do przebijania się po zatłoczonych ulicach Seulu z paczkami towaru. To po prostu Lancia Ypsilon pierwszej generacji, osadzona na mocnym podwoziu.

Jak prezentuje się linia boczna? Kształt nadwozia sprawia, że znów wydaje się, że nie mamy do czynienia z SUV, tylko z jakimś nieudanym kombi. Typowy dla Ssang Yong kształt szyby w przednich drzwiach (do dziś praktykowany np. w Actyon) wcale nie wygląda atrakcyjnie.

Ale najlepsze czeka na nas z tyłu.

Widzieliście Państwo kiedyś człowieka z dużą nadwagą, który zakłada obcisłą koszulką, a pod spodem ma spodnie z paskiem, który wyciska nadmiar ciała? Tak dokładnie wygląda tył Kyrona. Paskudne to przetłoczenie, paskudne.

Ssang Yong Kyron przed faceliftingiem i jego słynne kieszenie od spodni I Motorewia.pl  Źródło: By M 93 - Praca własna, CC BY-SA 3.0 de, httpss://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=15814836

Ssang Yong Kyron przed faceliftingiem i jego słynne kieszenie od spodni I Motorewia.pl Źródło: By M 93 – Praca własna, CC BY-SA 3.0 de, httpss://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=15814836

Ale to nie wszystko. Pierwsza wersja auta miała z tyłu kieszenie od spodni – skoro był pasek, to potrzebne są też kieszenie. Dopiero po faceliftingu usunięto ten przejaw motoryzacyjnego ekshibicjonizmu i auto otrzymało standardowe lampy. Troszkę to zmieniło na lepsze.

Ssang Yong Kyron – odrobina danych

Spójrzmy w metrykę Pana Brzydkiego. Jak przystało na pojazd z autosegmentu D. Wymiany są całkiem pokaźne. Długość 4660 mm, szerokość 1880 mm, wysokość 1755 mm i rozstaw osi 2740 mm. Masa auta – prawie dwie tony. Zbiornik paliwa mieści 75 l. Atutem jest potężny bagażnik, o pojemności 625 l (bije pojemnością wiele kombi).

Standardowe obuwie to szesnastocalowe felgi z oponami 225/75.

Zawieszenie auta wykorzystuje kolumny McPhersona na osi przedniej i sztywną belkę na tylnej.

Pod maską Ssang Yong Kyrona, sprzedawanego na terenie Europy, pracował wysokoprężny silnik Mercedesa, dwulitrowy turbodiesel (czterocylindrowy, szesnastozaworowy) z listwą wtryskową common rail. Moc: 141 Km, maksymalny moment obrotowy: 310 Nm.

Zdaniem producenta, silnik powinien zużywać 11 l / 100 km w mieście i ponad 7 l/100 km na trasie.

Ssang Yong Kyron wnętrze I Motorewia.pl  Źródło: https://partsopen.com

Ssang Yong Kyron wnętrze I Motorewia.pl Źródło: https://partsopen.com

Wyposażenie i wnętrze

Wielkim atutem auta (poza dużym bagażnikiem) jest mnóstwo przestrzeni w środku, zarówno z tylu, jak i z przodu. Naprawdę, jest wygodnie, jak w limuzynie klasy średniej wyższej. Kyron nie ma za to tak komfortowego zawieszenia.

Wnętrze jest już ciekawsze, niż wygląd zewnętrzny. W tym przypadku akurat śmiałe posunięcia stylistyczne wyglądają interesująco. Interesująco zaprojektowano kształt środkowej konsoli, tylko umieszczenie w niej kolorowego ekranu nawigacji jest wyjątkowo nieudane. Po pierwsze, ekran wygląda, jakby go tam „przyklejono” na siłę, po drugie jest za nisko, przez co w czasie jazdy kierowca musi spoglądać w dół, tracąc na kilka sekund drogę z oczu.

Wielka, wielofunkcyjna kierownica jest wygodna i łatwo się nią manewruje. Deska rozdzielcza posiada jakby trzy wielkie, okrągłe zegary, tu także nie ma na co narzekać. Ładne i ciekawe są też dwie okrągłe konsole do sterowania wyposażeniem auta, jedna po lewej stronie kierownicy, druga po lewej stronie środkowego kokpitu.

Wszystko fajnie, jednakże auto nie jest zbyt przyjazne dla użytkownika. Dlaczego? Dość trudno przyzwyczaić się do rozmieszczenia przycisków sterujących. Brakuje spójności, bo na przykład przyciski do sterowania funkcjami komputera pokładowego znajdują się po obu stronach kierownicy.

Za to można pochwalić jakość wykonania wnętrza samochodu – tworzywa są niezłe i przez lata nie widać na nich oznak zniszczenia. Ergonomicznie umieszczona jest dźwignia zmiany biegów.

Fotele są wygodne i bardzo dobrze wyprofilowane.

A teraz oddajmy głos użytkownikowi auta.

Ssang Yong Kyron I Motorewia.pl  Źródło: Photo credit: Daniel Reversat via Foter.com / CC BY-NC-SA

Ssang Yong Kyron I Motorewia.pl Źródło: Photo credit: Daniel Reversat via Foter.com / CC BY-NC-SA

Kyron w rękach polskiego użytkownika

Pan Marcin zakupił Kyrona trzy lata temu. Auto pochodzi z 2008 roku i wykonano je w wersji Elite. Cena: 23 500 plus koszty rejestracji (pojazd został sprowadzony z Włoch). Auto wyposażone było w automatyczną skrzynię biegów.

Na liście wyposażenia znalazło się 6 poduszek powietrznych, ABS, EBD, ESP, TCS, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, system multimedialny z ekranem dotykowym i nawigacją, komputer pokładowy, czujniki deszczu i zmierzchu, elektrycznie sterowane fotele przednie, skórzana tapicerka i elektrycznie sterowany szyberdach.

Jak Pan Marcin ocenia auto? Największym rozczarowaniem okazał się silnik. Auto przyspiesza jak słoń – w rzeczywistości potrzebuje ok. 18 sekund, żeby rozpędzić się do setki. Cóż, pamiętajmy, że waży aż dwie tony.

Poza tym pojazd zużywa sporo paliwa. W mieście rzeczywiste spalanie sięga nawet 11 – 12 l/100 km, w trasie około 8 l / 100 km (oczywiście, przy napędzie na jedną oś). Auto ma napęd na obie osie, standardowo przekazywany jest on na tylną oś i dołączany na przednią.

Jakie Pan Marcin poniósł wydatki w ciągu trzech lat eksploatacji Kyrona w Polsce? W dniu zakupu auto miało na liczniki 158700 km. Pan Marcin pokonał nim w Polsce 56000 km.

Auto miało mocno zużyte ogumienie, zatem trzeba było zainwestować 1800 zł w ogumienie letnie. Kilka miesięcy później ponad 2000 zł w zimowe (najtańsze opony klasy średniej). Trzeba było też prostować felgi.

Ponieważ podczas wyłączania i włączania silnika pod maską tłukło, jakby sam diabeł grał na bębnach, trzeba było wymienić dwumasowe koło zamachowe. Koszt 4300 zł (DKZ i sprzęgło) plus robocizna.

Wymieniono klocki hamulcowe (ok. 75 zł za komplet na jedną oś) i tarcze (150 zł).

Po dwóch latach eksploatacji w Polsce zużył się alternator. Nie dało się już go zregenerować, a właściciel prawie przewrócił się z wrażenia, kiedy ujrzał cenę nowego – 4 tys. zł. Wymieniono też pasek wielorowkowy (85 zł).

W ostatnim, trzecim roku eksploatacji wymiany wymagał masowy przepływomierz powietrza (745 zł), turbosprężarka (3000 zł plus nowy intercooler 1415 zł). Układ wtryskowy jak na razie pracuje bez zarzutu, zapewne dlatego, że właściciel auta prewencyjnie wymienia filtr paliwa raz na cztery miesiące, korzysta ze sprawdzonych stacji i stosuje dodatki do oleju, przeznaczone do czyszczenia wtrysków.

Kyron raczej nie wzbudza zainteresowania u innych użytkowników dróg, a jeśli już, to negatywne. Auto jest też drogie w utrzymaniu. Jego atutem jest za to przestronne wnętrze, dobre wyposażenie, niezłe wykończenie i wysoki poziom bezpieczeństwa.

MENU

POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL ZAPRASZA DO ODWIEDZENIA INNYCH DZIAŁÓW

MAGAZYN MOTORYZACYJNY – ciekawe artykuły o samochodach i motoryzacji

TECHNIKA MOTORYZACYJNA – poradniki motoryzacyjne. Jak serwisować, jak naprawiać, jak rozpoznać awarie?

TESTY SAMOCHODÓW – czyli rewia motoryzacyjnych gwiazd (testy samochodów nowych i testy samochodów używanych

ELEKTROMOBILNOŚĆ i SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – prawda o elektrycznych wynalazkach

MOTORYZACJA I POLITYKA – w jaki sposób współczesna polityka wpływa na motoryzację, kierowców, sposób eksploatacji i produkcję samochodów.

AKCESORIA MOTORYZACYJNE– narzędzia, wideorejestratory, kamery, mierniki, czujniki!

SAMOCHODY ŚWIATA – jakie, zupełnie nieznane w Polsce samochody, produkowane są w innych krajach?

DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA SAMOCHODOWE, REJESTRACJA I WYREJESTROWANIE

HUMOR I CIEKAWOSTKI, FELIETONY MOTORYZACYJNE – lekko i z humorem

MOTOCYKLE I JEDNOŚLADY

MOTOMILITARIA CZYLI MOTORYZACJA I WOJSKO

SLOW DRIVING – PODRÓŻE SAMOCHODEM PO POLSCE

WALKA Z KOROZJĄ – czyli bitwy toczone z największym wrogiem samochodów

ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO POLUBIENIA MOTOREWIA.PL NA FACEBOOK I MOTOREWIA.PL NA TWITTER

CHCESZ SKOMENTOWAĆ NASZ ARTYKUŁ? NAPISAĆ SZCZERZE, CO O NIM MYŚLISZ?

PORTAL MOTORYZACYJNY MOTOREWIA.PL – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ

Podziel się